Polska zabiega w Unii o poparcie dla Jacka Saryusz-Wolskiego na szefa Rady Europejskiej. On sam, do poniedziałku był wiceprzewodniczącym Europejskiej Partii Ludowej, ale już do niej nie należy. Europejscy chadecy potwierdzili bowiem poparcie dla dotychczasowego przewodniczącego Rady i powtórzyli, że chcą by Donald Tusk pozostał na drugą kadencję.
Minister Spraw Zagranicznych, Witold Waszczykowski promował w poniedziałek kandydaturę Jacka Saryusz-Wolskiego. Okazją było spotkanie unijnych szefów dyplomacji.
- Jest jedynym kandydatem polskim w tej chwili w grze o stanowisko szefa Rady Europejskiej - podkreślił Waszczykowski.
Minister Obrony Narodowej, Antoni Macierewicz, także w Brukseli, mówił o polskim kandydacie.
- Polska ma jednego kandydata na szefa Rady Europejskiej: Jacka Saryusz-Wolskiego. Jeżeli chodzi o poparcie dla Donalda Tuska, to rząd polski nie popiera takich indywidualnych działań. Rząd ma swojego kandydata, wszystkie inne kandydatury, które by sięgały po nazwiska polskie traktujemy jako wystawione przeciwko polskiemu kandydatowi - powiedział szef MON.
Donalda Tuska popiera europejska chadecja, a Jacek Saryusz-Wolski, który do poniedziałku był wiceprzewodniczącym Europejskiej Partii Ludowej, już jest poza nią.
- Po 26 latach współpracy z Europejską Partią Ludową, wprowadziwszy swego czasu Platformę Obywatelską do tej rodziny politycznej chrześcijańskiej demokracji, której członkiem na pewno duchowym pozostaję, złożyłem dzisiaj wizytę pożegnalną w kwaterze głównej, składając na ręce przewodniczącego Josepha Daul'a moją rezygnację wobec zaistniałej sytuacji - powiedział Saryusz-Wolski.
Z kolei Joseph Daul, szef Europejskiej Partii Ludowej powiedział, że Jacek Saryusz-Wolski został wykluczony za nielojalność i rozbijanie jedności partii.
- Jest jedynym kandydatem polskim w tej chwili w grze o stanowisko szefa Rady Europejskiej - podkreślił Waszczykowski.
Minister Obrony Narodowej, Antoni Macierewicz, także w Brukseli, mówił o polskim kandydacie.
- Polska ma jednego kandydata na szefa Rady Europejskiej: Jacka Saryusz-Wolskiego. Jeżeli chodzi o poparcie dla Donalda Tuska, to rząd polski nie popiera takich indywidualnych działań. Rząd ma swojego kandydata, wszystkie inne kandydatury, które by sięgały po nazwiska polskie traktujemy jako wystawione przeciwko polskiemu kandydatowi - powiedział szef MON.
Donalda Tuska popiera europejska chadecja, a Jacek Saryusz-Wolski, który do poniedziałku był wiceprzewodniczącym Europejskiej Partii Ludowej, już jest poza nią.
- Po 26 latach współpracy z Europejską Partią Ludową, wprowadziwszy swego czasu Platformę Obywatelską do tej rodziny politycznej chrześcijańskiej demokracji, której członkiem na pewno duchowym pozostaję, złożyłem dzisiaj wizytę pożegnalną w kwaterze głównej, składając na ręce przewodniczącego Josepha Daul'a moją rezygnację wobec zaistniałej sytuacji - powiedział Saryusz-Wolski.
Z kolei Joseph Daul, szef Europejskiej Partii Ludowej powiedział, że Jacek Saryusz-Wolski został wykluczony za nielojalność i rozbijanie jedności partii.