Zatrzymany w związku z zamachem w Szwecji to obywatel Uzbekistanu. Szwedzka prokuratura poinformowała o aresztowaniu mężczyzny w piątek wieczorem po ataku terrorystycznym w centrum Sztokholmu.
Zatrzymany w piątek mężczyzna to według gazety Aftonbladet, 39-letni obywatel Uzbekistanu. Mężczyzna od kilku lat mieszka na przedmieściach Sztokholmu. Prokuratura postawiła mężczyźnie zarzut współudziału w zamachu terrorystycznym.
Według szwedzkiej telewizji SVT, w ciężarówce którą kierował zamachowiec, znaleziono materiały wybuchowe.
Szwedzka policja nie wyklucza kolejnych zatrzymań. Trwa intensywne śledztwo. - Jest wysoce prawdopodobne, że dojdzie do kolejnych zatrzymań, w tej chwili mamy zatrzymaną jedną osobę - mówi Lars Bystroem z policji w Sztokholmie w wywiadzie dla gazety Aftonbladet.
Zatrzymany mężczyzna na swoim koncie na Facebooku miał interesować się wcześniejszymi zamachami terrorystycznymi. Publikował na przykład drastyczne zdjęcia z ataku na uczestników maratonu w Nowym Jorku. Według gazety sąsiedzi zapamiętali go jako niczym nie wyróżniającego się mieszkańca jednego z przedmieść Sztokholmu.
Szwedzkie media podają, że ubiegłej nocy policja miała sprawdzić mieszkania kilku osób znanych z sympatii dla Państwa Islamskiego. Są informacje, że kilka osób zostało w związku z tym przesłuchanych. Policja zapowiada dalsze działania.
Szef szwedzkiej policji bezpieczeństwa SAPO, Anders Thornberg poinformował, że rok temu szwedzki wywiad miał pewne informacje o aktywności zatrzymanego w mediach społecznościowych, ale nie miały one charakteru sprzecznego z prawem.
Prokuratura nadal zbiera materiał dowodowy, by móc złożyć wniosek do sądu o tymczasowy areszt dla zatrzymanego mężczyzny. Dziś sąd przyznał 39-letniemu Uzbekowi adwokata z urzędu. Według gazety Aftonbladet, jest nim Johan Eriksson.