Jacek Sasin zakłada, że projekty Andrzeja Dudy będą spełniały także oczekiwania Prawa i Sprawiedliwości, polegające na - jak mówił - "głębokiej reformie" sądownictwa. Dlatego też wcześniejsze uzgodnienia są niezbędne.

- Szczerze mówiąc, nie bardzo sobie wyobrażam, żeby mogło być inaczej. Wydaje mi się to zupełnie oczywiste i naturalne oraz zgodne z deklaracją pana prezydenta. Pan prezydent mówił o tym, że będzie chciał szeroko konsultować te projekty na etapie tworzenia. Nie wyobrażam sobie, żeby nie konsultował ich z większością parlamentarną, bez akceptacji której takie projekty nie mogą mieć przyjęcia w parlamencie - mówił poseł.

Jacek Sasin zapewnił, że Zjednoczona Prawica pozostaje całością. Polityk powtórzył też, że po wetach prezydenta i pewnym zaskoczeniu, przyszedł czas na współpracę.

- Liczymy, że ta decyzja pana prezydenta nie zablokuje tak potrzebnej reformy sądownictwa. W żadnym wypadku nie chcemy generować spięć na linii większość parlamentarna-pan prezydent - powiedział poseł.

Rano w radiowej "Trójce" wicepremier i szef Polski Razem Jarosław Gowin ocenił, że obóz Zjednoczonej Prawicy popełnił wiele błędów w procedowaniu ustaw reformujących sądownictwo, czym postawił prezydenta Andrzeja Dudę przed trudnym wyborem. Jarosław Gowin tłumaczył, że poparł ustawy o Sądzie Najwyższym i o KRS z pełną świadomością ich wad, gdyż w przeciwnym razie oznaczałoby to koniec koalicji rządzącej.