Przedstawiciele żadnej frakcji w Bundestagu nie chcą siedzieć obok posłów eurosceptycznej Alternatywy dla Niemiec.
W środę zebrała się tak zwana Wstępna Rada Starszych, która próbowała przydzielić miejsca w sali obrad. Do porozumienia nie doszło.
Po zakończeniu dyskusji jedna z uczestniczek obrad, Petra Sitte z lewicy potwierdziła, że w kwestii przydziału miejsc w Bundestagu nie udało się uzyskać porozumienia.
- Podczas pierwszego posiedzenia 24 października będzie obowiązywać prowizoryczny przydział miejsc - powiedziała Sitte.
Oznacza to, że AfD zajmie prawą stronę sali, koło ław rządowych, obok nich usiądą liberałowie z FDP, dalej CDU/CSU, Zieloni, SPD i na drugim końcu lewica. Od razu zaprotestowali parlamentarzyści z FDP.
- Nie ma żadnego porozumienia w tej sprawie - powiedział ich poseł Marco Buschmann.
Rada Starszych zbierze się po raz kolejny 13 października.
Po zakończeniu dyskusji jedna z uczestniczek obrad, Petra Sitte z lewicy potwierdziła, że w kwestii przydziału miejsc w Bundestagu nie udało się uzyskać porozumienia.
- Podczas pierwszego posiedzenia 24 października będzie obowiązywać prowizoryczny przydział miejsc - powiedziała Sitte.
Oznacza to, że AfD zajmie prawą stronę sali, koło ław rządowych, obok nich usiądą liberałowie z FDP, dalej CDU/CSU, Zieloni, SPD i na drugim końcu lewica. Od razu zaprotestowali parlamentarzyści z FDP.
- Nie ma żadnego porozumienia w tej sprawie - powiedział ich poseł Marco Buschmann.
Rada Starszych zbierze się po raz kolejny 13 października.