Radio SzczecinRadio Szczecin » Polska i świat
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz

Trybunał Konstytucyjny. Fot. Piotr Kołodziejski [Radio Szczecin/Archiwum]
Trybunał Konstytucyjny. Fot. Piotr Kołodziejski [Radio Szczecin/Archiwum]
Premier Mateusz Morawiecki nie wyklucza zmian w ustawie o IPN, jeśli zakwestionuje ją Trybunał Konstytucyjny. Po podpisaniu skierował ją do Trybunału prezydent Andrzej Duda.
Niektóre niejednoznaczne zapisy ustawy, które budziły kontrowersje między innymi wśród środowisk żydowskich, mogą zostać zdaniem premiera doprecyzowane.

- Jeśli Trybunał Konstytucyjny tak postanowi, to zrobimy wszystko, żeby zainteresowani nowelizacją ustawy o IPN nie obawiali się, że zostanie zagrożona swoboda wypowiedzi czy działań artystycznych - dodał premier.

Morawiecki mówił, że przy okazji zamieszania wokół ustawy o IPN naród polski był często niesłusznie oskarżany o Pogrom Kielecki czy szykany wobec Żydów w 1968 roku. Jego zdaniem, nasz kraj nie może brać odpowiedzialności za te wydarzenia, ponieważ rządzili wtedy komuniści.

- Polska może wziąć odpowiedzialność za to, co działo się przed wojną, bo to była suwerenna Rzeczpospolita, jak również za to co się dzieje teraz. Nie możemy być odpowiedzialni za to, co fasadowe, podległe i zależne od Moskwy państwo PRL przeprowadziło w 1968 roku - mówił Mateusz Morawiecki.

Podpisana przez prezydenta i skierowana przez niego w czwartek do Trybunału nowelizacja ustawy o IPN stanowi, że każdy kto przypisuje Narodowi Polskiemu lub Państwu Polskiemu odpowiedzialność za zbrodnie popełnione przez III Rzeszę Niemiecką - będzie podlegał karze grzywny lub pozbawienia wolności do lat trzech.

Jeśli sprawca działałby nieumyślnie, podlegałby grzywnie lub ograniczeniu wolności. Śledztwo w takich sprawach wszczynać ma z urzędu prokurator Instytutu Pamięci Narodowej. Przepisy te nie stosują się do działalności artystycznej i naukowej.
Niektóre niejednoznaczne zapisy ustawy, które budziły kontrowersje między innymi wśród środowisk żydowskich, mogą zostać zdaniem premiera doprecyzowane.
Morawiecki mówił, że przy okazji zamieszania wokół ustawy o IPN naród polski był często niesłusznie oskarżany o Pogrom Kielecki czy szykany wobec Żydów w 1968 roku. Jego zdaniem, nasz kraj nie może brać odpowiedzialności za te wydarzenia, ponieważ rządzil

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty