Rosja wydala dyplomatów krajów bałtyckich - poinformowały tamtejsze ministerstwa spraw zagranicznych. To reakcja na poniedziałkowe decyzje trzech państw. Litwa wydaliła wtedy trzech rosyjskich dyplomatów, a Łotwa i Estonia - po jednym.
Do 6 kwietnia Moskwę musi opuścić też jeden łotewski dyplomata - powiedział w piątek rzecznik prasowy Ministerstwa Spraw Zagranicznych Łotwy Gints Jegermanis. Dziennikarzom potwierdził, że wydalony nie zostanie ambasador tego kraju w Federacji Rosyjskiej Maris Riekstinsz.
Z Rosji ma wyjechać też attache obrony Estonii Toomas Peda. W poniedziałek Tallin zdecydował o wyrzuceniu attache obrony Rosji.
Rosyjskich dyplomatów wydaliło blisko 30 krajów. Akcja solidarności związana jest z próbą otrucia na terytorium Zjednoczonego Królestwa byłego podwójnego agenta Siergieja Skripala i jego córki Julii. Londyn twierdzi, że za zamachem przy użyciu broni chemicznej stoją Rosjanie.