Służby zareagowały na miejscu wystąpienia wirusa bezpośrednio po otrzymaniu sygnału. Trwa ustalenie czy kolejne ogniska grypy mają związek z poprzednimi wykrytymi w tym województwie - informuje Główny Lekarz Weterynarii Bogdan Konopka.

- Nasze działania są natychmiastowe, a my nauczeni wieloletnim doświadczeniem dysponujemy harmonogramem tych działań. Natychmiast w województwie zwoływany jest sztab zarządzania kryzysowego. Zwykle w miejsce ogniska jedzie również przedstawiciel kierownictwa Głównego Inspektoratu Weterynarii. Procedury są natychmiast wdrażane - zaznacza Bogdan Konopka.

Występujący w Polsce szczep wirusa H5N8 nie zagraża ludziom.

- Główny Inspektorat Sanitarny zaleca jednak częste mycie rąk po kontakcie z ptactwem jak również niespożywanie takiego mięsa przed obróbką termiczną" - dodaje zastępca Głównego Inspektora Sanitarnego Izabela Kucharska. "Wiemy o tym, że wirusy grypy to drobnoustroje, które łatwo mutują. Z tego powodu warto pamiętać o tych kilku zasadach, które znacznie redukują możliwość kontaktu z wirusem - podkreśla.

Od początku roku w Polsce stwierdzono 7 ognisk grypy ptaków. Jedno w Wielkopolsce, pozostałe właśnie w województwie lubelskim.