Jedynie kilku franciszkanów wzięło udział w porannej, wielkanocnej mszy w najważniejszym dla katolików kościele na świecie - Bazylice Bożego Grobu w Jerozolimie.
Pandemia koronawirusa sprawiła, że w całej Jerozolimie kościoły są zamknięte, a we mszach uczestniczą jedynie osoby duchowne.
Do Bazyliki Bożego Grobu, co roku na Wielkanoc przyjeżdżają tysiące osób z całego świata. W niedzielę jednak kościół jest zamknięty, a w porannej mszy wzięli udział jedynie pracujący tam franciszkanie.
Uroczysta liturgia zakończyła się wielkanocną procesją. "Ta procesja tutaj jest trochę inna niż nasze procesje rezurekcyjne w Polsce, trochę przypomina procesję Bożego Ciała. W jej trakcie czyta się cztery razy Ewangelię o zmartwychwstaniu Pana Jezusa" - mówi Polskiemu Radiu brat Włodzimierz Mamala z Bazyliki Bożego Grobu.
W innych jerozolimskich kościołach na mszach również nie ma wiernych. Część kościołów transmituje nabożeństwa przez internet.
W Wielkim Tygodniu w Jerozolimie odwołano procesję Niedzieli Palmowej, a w wielkopiątkowej Drodze Krzyżowej wzięło udział zaledwie czterech franciszkanów. Ze względu na obowiązujące w Izraelu i Autonomii Palestyńskiej restrykcje wierni nie przejdą w poniedziałek w tradycyjnej pielgrzymce do Emaus.
Kameralne są też niedzielne uroczystości chrześcijan prawosławnych w Jerozolimie. Obchodzą oni Niedzielę Palmową.
Do Bazyliki Bożego Grobu, co roku na Wielkanoc przyjeżdżają tysiące osób z całego świata. W niedzielę jednak kościół jest zamknięty, a w porannej mszy wzięli udział jedynie pracujący tam franciszkanie.
Uroczysta liturgia zakończyła się wielkanocną procesją. "Ta procesja tutaj jest trochę inna niż nasze procesje rezurekcyjne w Polsce, trochę przypomina procesję Bożego Ciała. W jej trakcie czyta się cztery razy Ewangelię o zmartwychwstaniu Pana Jezusa" - mówi Polskiemu Radiu brat Włodzimierz Mamala z Bazyliki Bożego Grobu.
W innych jerozolimskich kościołach na mszach również nie ma wiernych. Część kościołów transmituje nabożeństwa przez internet.
W Wielkim Tygodniu w Jerozolimie odwołano procesję Niedzieli Palmowej, a w wielkopiątkowej Drodze Krzyżowej wzięło udział zaledwie czterech franciszkanów. Ze względu na obowiązujące w Izraelu i Autonomii Palestyńskiej restrykcje wierni nie przejdą w poniedziałek w tradycyjnej pielgrzymce do Emaus.
Kameralne są też niedzielne uroczystości chrześcijan prawosławnych w Jerozolimie. Obchodzą oni Niedzielę Palmową.