Radio SzczecinRadio Szczecin » Polska i świat
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

Fot. prezydent.pl/Grzegorz Jakubowski/KPRP
Fot. prezydent.pl/Grzegorz Jakubowski/KPRP
Prezydent Andrzej Duda apeluje o utrzymanie społecznej dyscypliny i stosowanie się do obowiązujących ograniczeń.
Od tego też zależy, kiedy poszczególne gałęzie gospodarki zostaną odmrożone.

Walka z koronawirusem będzie skuteczna dopiero wtedy, kiedy naukowcy opracują szczepionkę lub lekarstwo - mówił o tym w programie "Gość Wiadomości" na antenie Telewizji Polskiej prezydent Andrzej Duda.

- Od początku wiedzieliśmy, że wirus jest groźny i ma swoją specyfikę - mówił prezydent. Dodał, że być może czeka nas jeszcze jesienna fala zachorowań.

Prezydent Andrzej Duda powiedział, że do momentu wynalezienia szczepionki lub lekarstwa na koronawirusa należy się liczyć z tym, że kolejne osoby będą chorować, a wirus będzie nam towarzyszył. Do tego momentu możemy ograniczać liczbę zachorowań i rozprzestrzenianie się koronawirusa różnymi metodami, a część społeczeństwa pewnie naturalnie się uodporni - mówił prezydent.

Prezydent przypomniał, że według ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego, walka z koronawirusem może potrwać dwa lata - po opracowaniu szczepionki, czego można się spodziewać najwcześniej za rok, oraz jej przetestowaniu i rozprowadzeniu.

Prezydent Andrzej Duda powiedział w rozmowie z Telewizją Polską, że program "Rodzina 500 plus" wspiera nie tylko rodziny, lecz także gospodarkę.

Prezydent zapewnił, że mimo kryzysu wywołanego epidemią nie jest planowane zniesienie programu "Rodzina 500 plus", a on - jako głowa państwa - nie podpisze ustawy, która ograniczyłaby to świadczenie. Prezydent dodał, że ten program potrzebny jest również w czasie spowolnienia gospodarczego.

Prezydent poinformował, że państwo polskie rocznie na program "Rodzina 500 plus" przeznacza 40 miliardów złotych.

Z kolei w wywiadzie dla Programu 1 Polskiego Radia prezydent Andrzej Duda powiedział, że nie ma podstaw prawnych do tego, żeby zamrażać działanie izb Sądu Najwyższego.

Trzy dni temu Trybunał Konstytucyjny orzekł, że Sąd Najwyższy nie ma kompetencji do dokonywania prawotwórczej interpretacji przepisów prawa, która zmienia ustrój i organizację wymiaru sprawiedliwości. Chodzi o zawieszenie Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego przez jego Pierwszą Prezes.

Prezydent pytany był o to, co się stanie, jeżeli zamrożona zostanie Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych, która ma orzekać o ważności nadchodzących wyborów.

- Są orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego z ostatniego czasu, które pod tym względem są absolutnie jednoznaczne i tą żenującą, dla niektórych w ogóle śmieszną, dla niektórych oburzającą uchwałę trzech izb Sądu Najwyższego sprzed 1,5 czy dwóch miesięcy całkowicie postponują i pokazują jej kompletną niezgodność z konstytucją i w ogóle aberrację. Druga sprawa, że nie ma żadnych podstaw prawnych, aby dokonywać jakiegokolwiek zamrożenia. W związku z powyższym na tej zasadzie można powiedzieć, że słońce stanie. Zawsze można tak powiedzieć. Tylko co z tego wynika? Nic - stwierdził prezydent.

Prezydent Andrzej Duda mówił też, że obecny spór w sądownictwie dotyczy wizji sprawiedliwości w naszym kraju. Podkreślił, że część środowiska sędziowskiego jest "w dużej części osadzona jeszcze w czasach, kiedy Polska nie była w pełni niepodległa, więc to są beneficjenci czasów komunistycznych, w jakiejś części też przynależący wówczas do partii komunistycznej". Prezydent powiedział, że część sędziów zrobiła karierę, dzięki PZPR i są wśród nich też tacy, którzy skazywali działaczy opozycji w stanie wojennym. Podkreślił, że jego zdaniem ci ludzie powinni odejść z zawodu. Prezydent Andrzej Duda powiedział też, że w ciągu ostatnich lat Sąd Najwyższy nie wyciągał konsekwencji wobec sędziów naruszających zasady moralne.

Trybunał Konstytucyjny orzekł także, że powołanie sędziego jest wyłączną kompetencją prezydenta, którą wykonuje na wniosek Krajowej Rady Sądownictwa "osobiście, definitywnie, bez udziału i ingerencji Sądu Najwyższego".
Relacja Dawida Grygorcewicza (IAR).
Prezydent Andrzej Duda powiedział w rozmowie z Telewizją Polską, że program "Rodzina 500 plus" wspiera nie tylko rodziny, lecz także gospodarkę.
Prezydent pytany był o to, co się stanie, jeżeli zamrożona zostanie Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych, która ma orzekać o ważności nadchodzących wyborów.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
12345
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty