Sąd miejski w Mińsku odmówił uchylenia aresztu białoruskiej opozycjonistce Maryi Kalesnikawej.
Członkini prezydium Rady Koordynacyjnej blisko współpracowała w trakcie kampanii wyborczej z opozycyjną kandydatką na prezydenta Swiatłaną Cichanouską.
Maryja Kalesnikawa została zatrzymana po tym, jak 8 września nie dała się wywieźć białoruskim służbom na Ukrainę. Na granicy porwała białoruski paszport.
W areszcie pozostanie również współpracujący z Radą Koordynacyjną prawnik Ilia Salej, któremu sąd także odmówił uchylenia aresztu. By wesprzeć zatrzymanych do sądu przyszli w poniedziałek akredytowani w Mińsku dyplomaci z krajów Unii Europejskiej. Mieli oni przypięte do ubrań znaczki z napisem "Wolność więźniom politycznym".
Za nowego więźnia politycznego na Białorusi została uznana Marfa Rabkowa, koordynatorka wolontariatu prowadzonego przez zamknięte przez władze Centrum Obrony Praw Człowieka "Wiasna".
Marfa Rabkowa została zatrzymana 17 września pod zarzutem szkolenia ludzi do udziału w masowych zamieszkach. Białoruscy obrońcy praw człowieka wezwali władze do jej natychmiastowego uwolnienia.
Maryja Kalesnikawa została zatrzymana po tym, jak 8 września nie dała się wywieźć białoruskim służbom na Ukrainę. Na granicy porwała białoruski paszport.
W areszcie pozostanie również współpracujący z Radą Koordynacyjną prawnik Ilia Salej, któremu sąd także odmówił uchylenia aresztu. By wesprzeć zatrzymanych do sądu przyszli w poniedziałek akredytowani w Mińsku dyplomaci z krajów Unii Europejskiej. Mieli oni przypięte do ubrań znaczki z napisem "Wolność więźniom politycznym".
Za nowego więźnia politycznego na Białorusi została uznana Marfa Rabkowa, koordynatorka wolontariatu prowadzonego przez zamknięte przez władze Centrum Obrony Praw Człowieka "Wiasna".
Marfa Rabkowa została zatrzymana 17 września pod zarzutem szkolenia ludzi do udziału w masowych zamieszkach. Białoruscy obrońcy praw człowieka wezwali władze do jej natychmiastowego uwolnienia.