Decyzję rządu, w Centrum Olimpijskim w Warszawie, ogłosił premier Mateusz Morawiecki. Do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Tokio pozostało 100 dni.
"Wiemy doskonale, z jak wielkim wysiłkiem wiąże się przygotowanie do olimpiady. Wiemy, że to lata ogromnych wysiłków, ćwiczeń i dyscypliny. Zmarnowanie tego byłoby oczywiście wielkim błędem. Po zaszczepieniu grup najbardziej podatnych na największe ryzyko, na tragedię, zdecydowaliśmy się przeznaczyć część szczepionek na naszą kadrę olimpijską i kadrę narodową reprezentującą nas na Mistrzostwach Europy" - przekazał Mateusz Morawiecki.
Wicepremier, minister kultury, dziedzictwa narodowego i sportu Piotr Gliński podkreślał, że podanie preparatu sportowcom nie wpłynie na program szczepień populacyjnych, zwłaszcza, że objął on już grupy ryzyka.
"Jeżeli chodzi o olimpijczyków, to jest 1077 osób, łącznie ze sztabami trenerskimi i szkoleniowymi. To są zespołowe sukcesy, wiadomo, że zaplecze musi być też zaszczepione. A jeżeli chodzi o piłkarzy, to jest ponad 60 osób (...) Od dzisiaj te szczepienia mogą być już organizowane" - poinformował wicepremier Gliński.
Prezes Polskiego Komitetu Olimpijskiego Andrzej Kraśnicki mówił, że decyzja rządu to wspaniała wiadomość dla sportowców i ruchu olimpijskiego. Jak zaznaczył, choć szczepienie nie jest wymagane do udziału w igrzyskach, to wiele krajów decyduje się na taki ruch.
"To między innymi Węgry, Litwa, Serbia, Izrael, Nowa Zelandia, Belgia, Indie, Meksyk, Rosja. A inne są już przed podjęciem tej decyzji - to Francja, Australia, Włochy, Singapur, Stany Zjednoczone" - wyliczał prezes PKOl.
Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej Zbigniew Boniek podkreślał, że nie ma lepszych ambasadorów kraju niż sportowcy. Stąd - jak przekonywał - decyzja o szczepieniach tej grupy jest słuszna.
"Powinniśmy być dumni, że jako kraj chcemy zaszczepić wszystkich najlepszych polskich sportowców, którzy reprezentują nas w międzynarodowych zmaganiach. Wydaje mi się, że jest to bardzo dobry, bardzo mądry i fajny ruch, który też pokaże wszystkim innym, że jedyna możliwość, żeby wygrać z pandemią, to po prostu musimy się wszyscy zaszczepić i uzyskać jakąś odporność. Uważam, że wielu sportowców z tego skorzysta" - powiedział Zbigniew Boniek.
Igrzyska Olimpijskie w Tokio rozpoczną się 23 lipca. Pierwszy mecz Polaków na EURO - 14 czerwca.