Radio SzczecinRadio Szczecin » Polska i świat
Reklama
Zobacz
Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

Fot. twitter.com/jensstoltenberg
Fot. twitter.com/jensstoltenberg
Prezydent Andrzej Duda powiedział po spotkaniu z szefem NATO Jensem Stoltenbergiem w Brukseli, że zaproponował zwiększenie militarnej obecności Sojuszu Północnoatlantyckiego na wschodniej jego flance.
Wskazał, że ma to związek z sytuacją wokół Ukrainy i rosnącym potencjalnym zagrożeniem wynikającym z ruchów wojsk rosyjskich, które Polska traktuje bardzo poważnie.

Andrzej Duda mówił na konferencji po rozmowie w kwaterze głównej NATO, że chodzi o zwiększenie sił patrolujących naszą granicę, która jest zarazem zewnętrzną granicą Sojuszu. Poinformował, że zgłosił Jensowi Stoltenbergowi propozycję, by zwiększyć gotowość sił natowskich w tej części Europy.

- Aby rozważyć zwiększenie tam militarnej obecności, [a] także wzmocnienie misji - chociażby Air Policing. wszelkich misji obserwacyjnych, które patrolują tę część granicy Sojuszu Północnoatlantyckiego - doprecyzował prezydent.

Andrzej Duda wyjaśnił, że celem takiego zbiegu jest pokazanie wszystkim ewentualnym agresorom, "że Sojusz Północnoatlantycki jest gotowy"; "że nie tylko jesteśmy gotowi do obrony państw [NATO], ale również zwracamy uwagę na bezpieczeństwo naszych sojuszników spoza Sojuszu, ale z którymi współpracujemy, współdziałamy, takich właśnie jak Ukraina".

Chodzi o to, by - jak mówił - NATO ponownie pokazało, "że żyje, że jest dynamiczne, że odpowiada na aktualną sytuację, że umie dać adekwatną odpowiedź do tego, jakie są czasy i jakie są zachowania ze strony potencjalnych agresorów".

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty