Rosja potrzebuje jeszcze co najmniej 3 lat, żeby wyjść z katastrofy, jaką jest współczesny, kremlowski reżim - przewiduje rosyjski pisarz Dmitrij Bykow.
Rosyjski pisarz Dmitrij Bykow w rozmowie z Radiem Svoboda przypomniał swoje wcześniejsze wypowiedzi, dotyczące przyszłości putinowskiej Rosji.
- Mówiłem, że najpierw będzie krótki okres nacjonalizmu, takiego faszyzmu w rosyjskim wariancie - raszyzmu jak zwykliśmy mówić. Później nastąpi krach i odrodzenie, ale praktycznie o zera. Przewidywałem 5 lat na cały ten proces. Rozmowa była 2 lata temu, więc wynika z tego, że w ciągu najbliższych 3 lat musimy przejść tę drogę i wyjść z tej katastrofy - zaznaczył Bykow.
Rosyjskie media niezależne od dawna zwracają uwagę, że reżim Władimira Putina coraz bardziej przypomina okres stalinowskiego terroru i antyzachodniej histerii.