Kolejny akt wandalizmu wymierzony w chrześcijan w Jerozolimie. Na murach Starego Miasta pojawiło się obraźliwe graffiti. Hasła pojawiły się w dzielnicy ormiańskiej na ścianie jednego z klasztorów. Prawdopodobnie sprawcy działali minionej nocy.
To kolejny w ostatnich miesiącach incydent wymierzony w chrześcijan. Według Kampanii na Rzecz Chrześcijan w Jerozolimie w ubiegłym roku doszło do 50 takich zdarzeń w mieście. Chodzi zarówno o akty wandalizmu w dzielnicach chrześcijańskich, jak również o akty nienawiści, takie jak opluwanie oraz fizyczne ataki na duchownych i wiernych. Według chrześcijańskich księży sprawcami tych aktów są izraelscy ekstremiści.
W Nowy Rok dwóch Izraelczyków zniszczyło ponad 30 grobów na zabytkowym protestanckim cmentarzu na górze Syjon. Niektóre z nich pochodziły jeszcze z XIX wieku.
Przedstawiciele Kościołów w Jerozolimie alarmują też, że izraelscy osadnicy starają się skupować należące do muzułmanów i chrześcijan nieruchomości na Starym Mieście, by wyrugować stamtąd wszystkich, którzy nie są wyznawcami judaizmu.