Posiedzenie sejmowej komisji regulaminowej, spraw poselskich i immunitetowych, która miała zaopiniować wniosek o uchylenie immunitetu Grzegorzowi Braunowi odroczone do środy.
Powodem jest nieobecność prokuratora, który miał przedstawić wniosek.
Przewodniczący komisji Jarosław Urbaniak mówi, że zdecydował się zarządzić przerwę w obradach po to, aby śledczy mogli zaprezentować posłom swoje argumenty. Dodał, że zarządził przerwę w pracach komisji do jutra, aby nie narażać posłów na zarzut, że podejmują decyzję bez obecności oskarżyciela. Podkreślił, że do przedstawiciela Prokuratury Okręgowej zostanie wystosowane zaproszenie na jutrzejsze posiedzenie. Wyraził nadzieję, że tym razem prokurator stawi się na miejscu.
Wniosek o uchylenie immunitetu posłowi Grzegorzowi Braunowi ma między innymi związek z czynem polityka Konfederacji z 12 grudnia ubiegłego roku, kiedy używając gaśnicy proszkowej zgasił zapalone w Sejmie świece chanukowe.
Sprawą z urzędu zajęła się Prokuratura Okręgowa w Warszawie.
Przewodniczący komisji Jarosław Urbaniak mówi, że zdecydował się zarządzić przerwę w obradach po to, aby śledczy mogli zaprezentować posłom swoje argumenty. Dodał, że zarządził przerwę w pracach komisji do jutra, aby nie narażać posłów na zarzut, że podejmują decyzję bez obecności oskarżyciela. Podkreślił, że do przedstawiciela Prokuratury Okręgowej zostanie wystosowane zaproszenie na jutrzejsze posiedzenie. Wyraził nadzieję, że tym razem prokurator stawi się na miejscu.
Wniosek o uchylenie immunitetu posłowi Grzegorzowi Braunowi ma między innymi związek z czynem polityka Konfederacji z 12 grudnia ubiegłego roku, kiedy używając gaśnicy proszkowej zgasił zapalone w Sejmie świece chanukowe.
Sprawą z urzędu zajęła się Prokuratura Okręgowa w Warszawie.