Gmina Arnhem spłaci długi mieszkańców najbiedniejszej dzielnicy w Holandii. Eksperyment ma udowodnić, że bez posiadania długów łatwiej jest rozwiązać inne życiowe problemy.
W dwuletnim programie weźmie udział 50 rodzin mieszkających w dzielnicy Immerloo. Gmina chce po całkowitej spłacie ich długów udzielić im profesjonalnej pomocy w rozwiązaniu innych problemów takich jak przemoc w rodzinie, uzależnienia, zaniedbania, czy bezrobocie.
Rada gminy tłumaczy swoja decyzję tym, że długi mają wyniszczający wpływ na ludzi, podsycają inne problemy i są często przekazywane z pokolenia na pokolenie. Dłużnicy niechętnie też mówią o swoim położeniu.
Głównie z powodu wstydu i braku zaufania do urzędników. Rozwiązanie problemów utrudnia także słaba znajomość holenderskiego oraz niski poziom czytania i pisania. Dlatego rada gminy ma nadzieję, że spłata długów zmotywuje dłużników do zajęcia się swoją edukacją lub znalezienia pracy.
Rada gminy tłumaczy swoja decyzję tym, że długi mają wyniszczający wpływ na ludzi, podsycają inne problemy i są często przekazywane z pokolenia na pokolenie. Dłużnicy niechętnie też mówią o swoim położeniu.
Głównie z powodu wstydu i braku zaufania do urzędników. Rozwiązanie problemów utrudnia także słaba znajomość holenderskiego oraz niski poziom czytania i pisania. Dlatego rada gminy ma nadzieję, że spłata długów zmotywuje dłużników do zajęcia się swoją edukacją lub znalezienia pracy.