W wielu miejscach we Włoszech nadal wylewają rzeki, występują osunięcia ziemi, a w miastach system kanalizacji nie wytrzymuje naporu wody. Pogoda w tym kraju nadal jest deszczowa, co pogarsza tylko sytuację.
Najgorzej jest w tej chwili w regionie Kalabrii na południu kraju. Gmina Maida jest praktycznie odcięta od świata. Drogi do kilku miast i wsi zamieszkałych przez ponad sześćdziesiąt tysięcy osób są nieprzejezdne dla zwykłych pojazdów. Woda zalała setki domów. Osuwiska ziemi na drogi występują nie tylko tu, ale w wielu innych miejscach regionu, w którym pada od kilku dni.
Pomarańczowy alarm pogodowy występuje w trzech regionach - Emilii-Romanii, Lombardii i Wenecji Euganejskiej. W rejonie Bolonii ewakuowano ponad dwa i pół tysiąca osób. W samym mieście naporu wody deszczowej nie wytrzymała kanalizacja. Pozalewało wiele ulic. a sytuacja nadal nie jest opanowana. Burmistrz tego miasta zaapelował, aby nie używać prywatnych samochodów, jeśli nie ma naprawdę ważnego powodu. W mieście odwołano zajęcia w szkołach.
Do tej pory powódź odnotowano jedną ofiarę śmiertelną powodzi we Włoszech.
Pomarańczowy alarm pogodowy występuje w trzech regionach - Emilii-Romanii, Lombardii i Wenecji Euganejskiej. W rejonie Bolonii ewakuowano ponad dwa i pół tysiąca osób. W samym mieście naporu wody deszczowej nie wytrzymała kanalizacja. Pozalewało wiele ulic. a sytuacja nadal nie jest opanowana. Burmistrz tego miasta zaapelował, aby nie używać prywatnych samochodów, jeśli nie ma naprawdę ważnego powodu. W mieście odwołano zajęcia w szkołach.
Do tej pory powódź odnotowano jedną ofiarę śmiertelną powodzi we Włoszech.