Minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski domaga się stanowczej reakcji Komisji Europejskiej w sprawie restrykcji, dotyczących importu nowoczesnych chipów z USA.
We wtorek amerykańska administracja zdecydowała o nałożeniu limitów między innymi na Polskę w korzystaniu z amerykańskiej technologii. - Ja chciałbym, żeby Komisja Europejska nie pisała, że coś zastanowi się i pomyśli. Tylko w tej sprawie trzeba wystosować mocne noty mówiące, że nie ma na to zgody, żeby państwa Unii Europejskiej dzielić na kategorie A i B.
Chodzi o nowoczesne chipy kluczowe dla rozwoju sztucznej inteligencji. Zdecydowanej większości państw zachodnich restrykcje nie dotknęły. Polskę zaliczono do grupy, w której znajduje się m.in. niemal cała Ameryka Południowa, Afryka, Bliski Wschód, Europa Środkowo-Wschodnia i Indie.
Edycja tekstu: Piotr Kołodziejski