Cła mogą zaszkodzić globalnemu handlowi - to reakcja brytyjskiego rządu na decyzję prezydenta USA, by nałożyć je na Meksyk, Kanadę i Chiny. Pytana o to w brytyjskiej telewizji publicznej szefowa MSW nie kryje niepokoju.
Na razie - dwoje sąsiadów USA i dominująca gospodarka Azji. Ale prezydent Trump zapowiadał, że następna będzie Europa. Media od wielu dni donoszą, że brytyjski rząd jest tym zaniepokojony.
- Podniesienie ceł na całym świecie może naprawdę zaszkodzić globalnemu wzrostowi i handlowi. Nikt tego chyba nie chce - mówiła w BBC szefowa MSW, Yvette Cooper. - Chcemy usuwać bariery dla handlu i ułatwiać przedsiębiorstwom życie - dodała.
Nie jest tajemnicą, że brytyjski rząd chciałby uniknąć wojny handlowej. Brytyjczycy od dawna próbują rozruszać dość niemrawą gospodarkę. Stabilnego wzrostu nie udało im się osiągnąć w gruncie rzeczy od czasu kryzysu z 2008 roku.
Edycja tekstu: Jacek Rujna
- Podniesienie ceł na całym świecie może naprawdę zaszkodzić globalnemu wzrostowi i handlowi. Nikt tego chyba nie chce - mówiła w BBC szefowa MSW, Yvette Cooper. - Chcemy usuwać bariery dla handlu i ułatwiać przedsiębiorstwom życie - dodała.
Nie jest tajemnicą, że brytyjski rząd chciałby uniknąć wojny handlowej. Brytyjczycy od dawna próbują rozruszać dość niemrawą gospodarkę. Stabilnego wzrostu nie udało im się osiągnąć w gruncie rzeczy od czasu kryzysu z 2008 roku.
Edycja tekstu: Jacek Rujna