Rosja nęka Ukrainę atakami z powietrza. Całą noc utrzymywał się stan zagrożenia na znacznym obszarze kraju.
W Kijowi słychać było wystrzały działek przeciwdronowych. Podobnie było w Odessie, a w Chersoniu spadła bomba lotnicza. Ukraińskie media zwracają uwagę, że "Rosja deklarująca gotowość do zakończenia wojny, atakuje Kijów w momencie, gdy w mieście przebywa wysłannik amerykańskiej administracji Keith Kellog".
W Chersoniu bomba lotnicza uderzyła w wielopiętrowy blok. Ranny odniosło dwoje dzieci. Część mieszkańców uszkodzonego bloku znalazła się pod gruzami.
Edycja tekstu: Jacek Rujna


Radio Szczecin