W interesie całego państwa polskiego, obecnego i przyszłego prezydenta, a przede wszystkim obywateli, jest rozwianie wszelkich wątpliwości dotyczących wyborów prezydenckich, bo tak stanowi Konstytucja.
Premier Donald Tusk odniósł się w ten sposób do protestów wyborczych, określając postawę prezydenta Andrzeja Dudy w tej kwestii, jako „histeryczną”.
10 dni temu we wpisie opublikowanym na platformie X prezydent Andrzej Duda napisał:
„Premier Tusk grzmiał dziś na posiedzeniu rządu, że: nie wolno lekceważyć nawet jednego głosu. Pełna zgoda. Właśnie dlatego ostrzegam moich Rodaków, parafrazując starą wypowiedź Pana Premiera: Radzę Państwu - dobrze pilnujcie swoich oddanych w wyborach głosów! Dzisiaj naprawdę poważna ekipa zabiera się za dokonany przez Was wybór" - napisał Andrzej Duda.
Prezydent zapewnił, że będzie pilnował wyniku głosowania jako "wciąż jeszcze strażnik ciągłości władzy państwowej". "Mam wrażenie, że komuś wyraźnie nie pasuje wybór dokonany ostatnio przez Polaków" - dodał.
10 dni temu we wpisie opublikowanym na platformie X prezydent Andrzej Duda napisał:
„Premier Tusk grzmiał dziś na posiedzeniu rządu, że: nie wolno lekceważyć nawet jednego głosu. Pełna zgoda. Właśnie dlatego ostrzegam moich Rodaków, parafrazując starą wypowiedź Pana Premiera: Radzę Państwu - dobrze pilnujcie swoich oddanych w wyborach głosów! Dzisiaj naprawdę poważna ekipa zabiera się za dokonany przez Was wybór" - napisał Andrzej Duda.
Prezydent zapewnił, że będzie pilnował wyniku głosowania jako "wciąż jeszcze strażnik ciągłości władzy państwowej". "Mam wrażenie, że komuś wyraźnie nie pasuje wybór dokonany ostatnio przez Polaków" - dodał.
Edycja tekstu: Michał Król
Dodaj komentarz 6 komentarzy
PiSiory nie są pewne wygranej Nawrockiego...
Ciekawe DLACZEGO?
Czyżby faktycznie było coś na rzeczy, że nie chcą przeliczenia głosów???
@ Jan Nowak-tzw Pisiory wiedzą,że przy ponownym przeliczeniu byłaby manipulacja i oszustwa ze strony uśmiechniętych. Mieli pieniądze na kampanię nieporównywalnie większe od Nawrockiego,mimo to przegrali.Przegrali ponad 360 tysiącem głosów.Niech nie cieniują,że coś było oszukane,bo jakby było odwrotnie odtrąbiliby sukces.
już NIE 360 tysiącami! Już dużo mniej.
Bo co kontrola w komisji, to się okazuje, że głosy na Trzaskowskiego zostały "przypadkiem" przyPiSane Nawrockiemu.
@ Jan Nowak- nawet jeśli mniej to i tak nie na tyle ,by wybory unieważnić.
czyli wyniki wyborów szacowane "tak na oko"???
Chyba jednak wypada przeliczyć.
Choćby po to, by Nawrocki miał pewność i by nikt mu nie zarzucał, że szacunkowo to nie bardzo
@Jan Nowak-wypada to zapytać Kalisza czemu jego żona nie siedzi za jazdę na bani z małym dzieckiem.Interesowałoby mnie czy maczal w tym palce.