Historyk na czele Biura Bezpieczeństwa Narodowego. Sławomir Cenckiewicz, były dyrektor Wojskowego Biura Historycznego oraz szef komisji, która za czasów rządów PiS badała rosyjskie wpływy, został szefem BBN - organu doradczego prezydenta Polski.
Karol Nawrocki przedstawił nowego szefa Biura na konferencji, wskazał też dwóch jego zastępców: to byli oficerowie polskiego wojska - Andrzej Kowalski i Mirosław Bryś.
Nominacja Sławomira Cenckiewicza na szefa BBN była dla prezydenta elekta oczywista. Karol Nawrocki chce prezydentury aktywnej, a do tego potrzebuje sprawnego Biura Bezpieczeństwa Narodowego. A to ma mu zagwarantować właśnie profesor Cenckiewicz.
- Nieprzeciętny umysł profesora Sławomira Cenckiewicza, ale także moje głębokie przekonanie, że jedyna racja, której służy to siła i stabilność Rzeczpospolitej - powiedział Nawrocki.
Sam Cenckiewicz zapowiada, że jest gotowy na nowe otwarcie, zwłaszcza jeśli chodzi o współpracę z szefem MON.
- Biuro nie będzie ani jakąś redutą kontestacji tego wszystkiego, co będzie dobrym projektem rządu - powiedział Cenckiewicz.
Nowe kierownictwo BBN obejmie urzędowanie po zaprzysiężeniu Karola Nawrockiego.
- Nieprzeciętny umysł profesora Sławomira Cenckiewicza, ale także moje głębokie przekonanie, że jedyna racja, której służy to siła i stabilność Rzeczpospolitej - powiedział Nawrocki.
Sam Cenckiewicz zapowiada, że jest gotowy na nowe otwarcie, zwłaszcza jeśli chodzi o współpracę z szefem MON.
- Biuro nie będzie ani jakąś redutą kontestacji tego wszystkiego, co będzie dobrym projektem rządu - powiedział Cenckiewicz.
Nowe kierownictwo BBN obejmie urzędowanie po zaprzysiężeniu Karola Nawrockiego.
Zastępcami Cenckiewicza w BBN zostaną generałowie Andrzej Kowalski i Mirosław Bryś, oficerowie z zapleczem operacyjnym i analitycznym. Zgromadzenie Narodowe, podczas którego marszałek Sejmu Szymon Hołownia odbierze przysięgę prezydencką od Karola Nawrockiego, zostało zwołane na szósty sierpnia.
Sławomir Cenckiewicz w maju usłyszał zarzuty prokuratorskie za pomoc w ujawnieniu fragmentów planu operacyjnego „Warta” w filmie dokumentalnym „Reset”, przygotowanym przez TVP w 2023 roku. Chodziło o materiały oznaczone wcześniej klauzulami „Tajne” i „Ściśle tajne”, które dotyczyły m.in. koncepcji cofnięcia sił zbrojnych RP do linii Wisły w razie zagrożenia militarnego. Ujawnione dokumenty opublikowano w mediach społecznościowych Prawa i Sprawiedliwości, a według prokuratury działania te mogły wyrządzić poważną szkodę dla bezpieczeństwa Rzeczypospolitej Polskiej. Cenckiewicz nie przyznał się do winy i publicznie stwierdził, że nie żałuje swojego działania.
Edycja tekstu: Piotr Kołodziejski


Radio Szczecin