Tamtejsi kontrolerzy lotów nie otrzymują już ponad miesiąc wynagrodzenia i masowo biorą zwolnienia lekarskie w związku z tym, że amerykański Senat wciąż nie uchwalił prowizorium budżetowego.
Z tego powodu Amerykańska Federalna Agencja Lotnictwa zdecydowała się na bezprecedensowy krok zredukowania ruchu samolotów.
Na wieżach kontrolnych brakuje od 2 do 3 tysięcy kontrolerów lotów. Ostatnie prognozy wskazują, że na 40 największych amerykańskich lotniskach w weekend zostanie odwołanych ponad 1700 rejsów, a ponad 5 tysięcy będzie ponad godzinę opóźnionych. Obecnie ograniczenia w ruchu wynoszą 4 procent, jednak w ciągu najbliższych dni mogą wzrosnąć nawet do 20 procent, jeżeli nie zostanie uchwalone prowizorium budżetowe.
Sekretarz transportu Sean Duffy informuje, że obecne utrudnienia nie wpływają na połączenia międzynarodowe. - Musimy przestrzegać naszych umów z zagranicznymi partnerami, oni oczekują od nas wywiązania się ze zobowiązań - mówił dziennikarzom Sean Duffy.
Senat wznowi w sobotę pracę, ale wydaje się mało prawdopodobne, aby ustawodawcy podjęli głosowanie w sprawie ponownego otwarcia prac rządu.
Edycja tekstu: Piotr Kołodziejski
Na wieżach kontrolnych brakuje od 2 do 3 tysięcy kontrolerów lotów. Ostatnie prognozy wskazują, że na 40 największych amerykańskich lotniskach w weekend zostanie odwołanych ponad 1700 rejsów, a ponad 5 tysięcy będzie ponad godzinę opóźnionych. Obecnie ograniczenia w ruchu wynoszą 4 procent, jednak w ciągu najbliższych dni mogą wzrosnąć nawet do 20 procent, jeżeli nie zostanie uchwalone prowizorium budżetowe.
Sekretarz transportu Sean Duffy informuje, że obecne utrudnienia nie wpływają na połączenia międzynarodowe. - Musimy przestrzegać naszych umów z zagranicznymi partnerami, oni oczekują od nas wywiązania się ze zobowiązań - mówił dziennikarzom Sean Duffy.
Senat wznowi w sobotę pracę, ale wydaje się mało prawdopodobne, aby ustawodawcy podjęli głosowanie w sprawie ponownego otwarcia prac rządu.
Edycja tekstu: Piotr Kołodziejski


Radio Szczecin