Prawie 70 procent Polaków popiera zakaz hodowli zwierząt futerkowych - wynika z badania CBOS. Ustawa w tej sprawie przeszła przez Sejm i Senat, teraz czeka na podpis prezydenta Karola Nawrockiego.
Jak mówi Jolanta Nabiałek z fundacji Viva, także wśród wyborców prezydenta są zwolennicy tego zakazu. - Pisał na przykład pan, który był zaangażowany w jego kampanię wyborczą i powiedział, że bardzo ciężko się na prezydenta obrazi i wycofa swoje poparcie, jeśli on tej ustawy nie podpisze, więc to widać, że to jest takie trochę ponad barwami politycznymi - mówi Nabiałek.
Aktywistka przypomina, że zakaz nie wejdzie w życie z dnia na dzień. Według zapisów ustawy, wygaszenie istniejących hodowli powinno nastąpić do 2033 roku. Przez pięć pierwszych lat będzie działać system odszkodowań.
- On jest degresywny, czyli w pierwszym roku będą największe, będą stopniowo maleć, także najbardziej przedsiębiorcom opłaca się zamknąć jak najszybciej. W kuluarach część tych małych hodowców czeka na to - mówi Nabiałek.
Prezydent Karol Nawrocki ma czas na decyzję do 3 grudnia. 25 listopada to Dzień bez Futra, ustanowiony w Polsce w 1994 roku.
Edycja tekstu: Piotr Kołodziejski
Aktywistka przypomina, że zakaz nie wejdzie w życie z dnia na dzień. Według zapisów ustawy, wygaszenie istniejących hodowli powinno nastąpić do 2033 roku. Przez pięć pierwszych lat będzie działać system odszkodowań.
- On jest degresywny, czyli w pierwszym roku będą największe, będą stopniowo maleć, także najbardziej przedsiębiorcom opłaca się zamknąć jak najszybciej. W kuluarach część tych małych hodowców czeka na to - mówi Nabiałek.
Prezydent Karol Nawrocki ma czas na decyzję do 3 grudnia. 25 listopada to Dzień bez Futra, ustanowiony w Polsce w 1994 roku.
Edycja tekstu: Piotr Kołodziejski


Radio Szczecin