Rządowa Administracja Transportu Stanów Zjednoczonych ma przesłanie dla Amerykanów, aby przestali... nosić piżamy w samolotach. Chodzi o pogorszenie się poziomu kultury osobistej wśród amerykańskich pasażerów linii lotniczych.
Przemawiając na nowojorskim lotnisku Newark w stanie New Jersey, Sean Duffy sekretarz transportu zainicjował, jak to nazwał, kampanię na rzecz kultury osobistej, aby zachęcić do uprzejmości i cierpliwości w natłoku świątecznych podróży. Duffy zachęcał podróżnych, do mówienia proszę i dziękowania pilotom i stewardesom, pomagania z ciężkim bagażami, oraz do ubierania się na pokład samolotu „z szacunkiem”.
- Postarajmy się nie nosić kapci i piżam, kiedy przyjeżdżamy na lotnisko. Myślę, że to pozytywne – mówił sekretarz transportu USA. Apel ten zbiegł się z wypadającym w czwartek za oceanem Świętem Dziękczynienia. W tym czasie z transportu lotniczego ma skorzystać rekordowe 31 milionów pasażerów.
Edycja tekstu: Piotr Kołodziejski
- Postarajmy się nie nosić kapci i piżam, kiedy przyjeżdżamy na lotnisko. Myślę, że to pozytywne – mówił sekretarz transportu USA. Apel ten zbiegł się z wypadającym w czwartek za oceanem Świętem Dziękczynienia. W tym czasie z transportu lotniczego ma skorzystać rekordowe 31 milionów pasażerów.
Edycja tekstu: Piotr Kołodziejski


Radio Szczecin