Są pierwsi zatrzymani ws. zablokowania ruchu na trasie S8 i pobicia hiszpańskich kibiców - poinformował w czwartek wiceszef MSWiA Czesław Mroczek. Dodał, że policja z „żelazną konsekwencją ustala pozostałych uczestników napaści”.
Jak informowała mazowiecka policja, o godz. 0.46 policjanci z Ostrowi Mazowieckiej dostali zgłoszenie o zamaskowanej grupie osób biegających po trasie S8 w miejscowości Prosienica.
„Po pięciu minutach na miejscu był patrol policji, który zastał dwa autokary z kibicami z Hiszpanii. Okazało się, że przed jadące autokary wyjechały dwa samochody osobowe, blokując przejazd. Z pobliskiego lasu wybiegło kilkadziesiąt osób, część z nich była zamaskowana. Doszło do konfrontacji” - poinformowała policja na X.
Dodała, że dzięki przyjazdowi policji udało się uniknąć eskalacji. „Na miejscu rannym pomocy udzieliła załoga karetki pogotowia, a do szpitala trafiły trzy osoby. W wyniku penetracji terenu policjanci stwierdzili przeciętą siatkę odgradzającą drogę serwisową od S8” - czytamy we wpisie.
W pobliżu policjanci zatrzymali dwa pojazdy oraz cztery osoby, w tym jedną kobietę, wszyscy są mieszkańcy Białegostoku. Łącznie do sprawy zatrzymano siedem osób. Funkcjonariusze zabezpieczyli m.in. kominiarki, pałki teleskopowe i drewniane oraz nożyce do cięcia metalu.
„Policjanci zabezpieczają dowody, ustalają dokładny przebieg zdarzenia i jego uczestników” - przekazała KWP zs. w Radomiu.
W czwartek po południu do sprawy odniósł się wiceszef MSWiA Czesław Mroczek. „Są pierwsi zatrzymani ws. zablokowania ruchu na trasie S8 i pobicia hiszpańskich kibiców. Policja z żelazną konsekwencją ustala pozostałych uczestników napaści” - napisał Mroczek na platformie X.
Edycja tekstu: Kamila Kozioł
„Po pięciu minutach na miejscu był patrol policji, który zastał dwa autokary z kibicami z Hiszpanii. Okazało się, że przed jadące autokary wyjechały dwa samochody osobowe, blokując przejazd. Z pobliskiego lasu wybiegło kilkadziesiąt osób, część z nich była zamaskowana. Doszło do konfrontacji” - poinformowała policja na X.
Dodała, że dzięki przyjazdowi policji udało się uniknąć eskalacji. „Na miejscu rannym pomocy udzieliła załoga karetki pogotowia, a do szpitala trafiły trzy osoby. W wyniku penetracji terenu policjanci stwierdzili przeciętą siatkę odgradzającą drogę serwisową od S8” - czytamy we wpisie.
W pobliżu policjanci zatrzymali dwa pojazdy oraz cztery osoby, w tym jedną kobietę, wszyscy są mieszkańcy Białegostoku. Łącznie do sprawy zatrzymano siedem osób. Funkcjonariusze zabezpieczyli m.in. kominiarki, pałki teleskopowe i drewniane oraz nożyce do cięcia metalu.
„Policjanci zabezpieczają dowody, ustalają dokładny przebieg zdarzenia i jego uczestników” - przekazała KWP zs. w Radomiu.
W czwartek po południu do sprawy odniósł się wiceszef MSWiA Czesław Mroczek. „Są pierwsi zatrzymani ws. zablokowania ruchu na trasie S8 i pobicia hiszpańskich kibiców. Policja z żelazną konsekwencją ustala pozostałych uczestników napaści” - napisał Mroczek na platformie X.
Edycja tekstu: Kamila Kozioł


Radio Szczecin