W masowym nocnym ataku powietrznym na Odessę zostały ranne cztery osoby. W mieście nie ma prądu ani wody. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski napisał w mediach społecznościowych, że służby pracują nad przywróceniem dostaw.
Siły rosyjskie użyły dronów i pocisków rakietowych. Uszkodzone zostały obiekty infrastruktury energetycznej i przemysłowej, magazyny, a także domy mieszkalne. W mieście wybuchły liczne pożary, które gasi ponad stu strażaków. Ratownicy pracują przy usuwaniu szkód. Według przedstawicieli władz był to jeden z największych ataków na miasto od początku wojny.
Edycja tekstu: Kamila Kozioł
Edycja tekstu: Kamila Kozioł


Radio Szczecin
