Polska i Szwecja we wspólnym projekcie zbrojeniowym.
Szefowie resortów obrony Polski i Szwecji podpiszą o godz. 16.15 porozumienie w sprawie pozyskania okrętów podwodnych w programie Orka. Dokument nazywany Memorandum of Understanding (MoU) zostanie podpisany w Warszawie, na terenie 1 Bazy Lotnictwa Transportowego.
W memorandum zostaną opisane główne cele i kierunki, w jakich ma podążać współpraca Polski i Szwecji po tym, jak nasz rząd 26 listopada zatwierdził zgodę na rozstrzygnięcie postępowania ofertowego w programie Orka, czyli kupnie trzech okrętów podwodnych dla Marynarki Wojennej.
Wskazanie przez gabinet Donalda Tuska właśnie oferty szwedzkiej rozpoczęło kolejny etap przygotowań do dostaw okrętów. Zgodnie z decyzją polskiego rządu krajem pierwszego wyboru jeśli chodzi o kupno okrętów podwodnych została Szwecja. Tamtejszy rząd deklaruje, że pierwszy okręt pojawi się w Polsce do końca 2030 roku, a do tego czasu polscy marynarze będą się szkolić na tak zwanym gap-fillererze, czyli starszym szwedzkim okręcie A17. Szkolenia ruszą w przyszłym roku, a przekazanie okrętu przejściowego nastąpi w 2027.
Memorandum, które podpiszą ministrowie Władysław Kosiniak-Kamysz i Pal Jonson, określa między innymi daty dostaw okrętów oraz ramy przyszłej umowy. Dzięki memorandum polski przemysł obronny pozyska transfer technologii pozwalający prowadzić naprawy i przeglądy okrętów.
Jest zapewnienie, że polskie firmy zbrojeniowe zostaną włączone do projektów zbrojeniowych dla szwedzkiej armii. Nasze spółki mają mieć udział między innymi w dostawach podzespołów i komponentów w szwedzkim uzbrojeniu.
W memorandum zostaną opisane główne cele i kierunki, w jakich ma podążać współpraca Polski i Szwecji po tym, jak nasz rząd 26 listopada zatwierdził zgodę na rozstrzygnięcie postępowania ofertowego w programie Orka, czyli kupnie trzech okrętów podwodnych dla Marynarki Wojennej.
Wskazanie przez gabinet Donalda Tuska właśnie oferty szwedzkiej rozpoczęło kolejny etap przygotowań do dostaw okrętów. Zgodnie z decyzją polskiego rządu krajem pierwszego wyboru jeśli chodzi o kupno okrętów podwodnych została Szwecja. Tamtejszy rząd deklaruje, że pierwszy okręt pojawi się w Polsce do końca 2030 roku, a do tego czasu polscy marynarze będą się szkolić na tak zwanym gap-fillererze, czyli starszym szwedzkim okręcie A17. Szkolenia ruszą w przyszłym roku, a przekazanie okrętu przejściowego nastąpi w 2027.
Memorandum, które podpiszą ministrowie Władysław Kosiniak-Kamysz i Pal Jonson, określa między innymi daty dostaw okrętów oraz ramy przyszłej umowy. Dzięki memorandum polski przemysł obronny pozyska transfer technologii pozwalający prowadzić naprawy i przeglądy okrętów.
Jest zapewnienie, że polskie firmy zbrojeniowe zostaną włączone do projektów zbrojeniowych dla szwedzkiej armii. Nasze spółki mają mieć udział między innymi w dostawach podzespołów i komponentów w szwedzkim uzbrojeniu.
Edycja tekstu: Natalia Chodań


Radio Szczecin