Emeryci dostaną zaległe pieniądze. Od środy, 19 lutego, mogą się ubiegać o wypłacenie przez ZUS świadczeń, które zakład wstrzymał w 2011 roku.
Ministerstwo Pracy zdecydowało wtedy, że nie można łączyć pobierania pensji z emeryturą. Rok później Trybunał Konstytucyjny orzekł, że taki zapis jest bezprawny. Po jego wyroku Zakład Ubezpieczeń Społecznych zaczął wypłacać emerytury, ale dopiero teraz odda seniorom ich pieniądze za czas, kiedy obowiązywało stare prawo.
Karol Jagielski, rzecznik szczecińskiego ZUS-u tłumaczy, że aby otrzymać należne środki, każdy emeryt musi złożyć odpowiednie podanie.
- Taki wniosek można złożyć w każdej jednostce zakładu. Poza danymi osobowymi i numerem świadczenia w podaniu powinna znaleźć się informacja o co się wnosi, czyli o wypłatę zawieszonego świadczenia za dany okres - wyjaśnia Jagielski.
Zdaniem szczecinian, to tylko zbędna biurokracja. Te pieniądze należą do emerytów. - Jeżeli ktoś nabył prawo do emerytury, to nie powinien składać żadnego wniosku. Urzędnicy powinni uderzyć się w pierś i sami dokonać tej zmiany - mówią mieszkańcy.
- Dobrze, że w ogóle zapadła taka decyzja - uważają inni szczecinianie.
Seniorzy mogą upomnieć się o zaległe pieniądze w każdym dowolnym terminie. Zgodnie z wyliczeniami Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, kwota wypłaty tych świadczeń plus odsetki to około miliard złotych.
Karol Jagielski, rzecznik szczecińskiego ZUS-u tłumaczy, że aby otrzymać należne środki, każdy emeryt musi złożyć odpowiednie podanie.
- Taki wniosek można złożyć w każdej jednostce zakładu. Poza danymi osobowymi i numerem świadczenia w podaniu powinna znaleźć się informacja o co się wnosi, czyli o wypłatę zawieszonego świadczenia za dany okres - wyjaśnia Jagielski.
Zdaniem szczecinian, to tylko zbędna biurokracja. Te pieniądze należą do emerytów. - Jeżeli ktoś nabył prawo do emerytury, to nie powinien składać żadnego wniosku. Urzędnicy powinni uderzyć się w pierś i sami dokonać tej zmiany - mówią mieszkańcy.
- Dobrze, że w ogóle zapadła taka decyzja - uważają inni szczecinianie.
Seniorzy mogą upomnieć się o zaległe pieniądze w każdym dowolnym terminie. Zgodnie z wyliczeniami Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, kwota wypłaty tych świadczeń plus odsetki to około miliard złotych.


Radio Szczecin