Kolejną zmianę w systemie szkolenia kandydatów na kierowców szykują posłowie. Chodzi o wiedzę teoretyczną. Jeśli projekt wszedłby w życie, to kursanci będą mogli uczyć się prawa o ruchu drogowym w domu, a nie w szkole nauki jazdy.
- W szkołach nauki jazdy są osoby, które na bieżąco śledzą zmiany, jakie zachodzą w przepisach. Natomiast w domu kursanci będą sami siedzieli przed komputerem. Trudno mi teraz powiedzieć, czy to będzie dobre rozwiązanie - odpowiada Wioletta Myszkowska, egzaminator nadzorujący w Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego w Szczecinie.
- Nauka w szkołach jazdy nie daje zbyt wiele, bo potem i tak trzeba uczyć się i robić powtórki w domu. Czasami tak jest nawet lepiej - przyznają ubiegający się o prawo jazdy.
Nad projektem zmian pracują posłowie nadzwyczajnej komisji sejmowej.
Wcześniej zmieniły się przepisy dotyczące egzaminu z teorii. Od stycznia ubiegłego roku nie obowiązuje już pula 500 pytań. Nie można też wrócić do poprzednich zadań w trakcie egzaminu, a zamiast zdjęć przedstawiających daną sytuację na drodze, wyświetlane są krótkie symulacje.
Po wprowadzeniu nowych zasad zdawalność teorii spadła z ok. 70 do ok. 30 procent.


Radio Szczecin