W Oslo, Moskwie, Kijowie, Berlinie, Amsterdamie i Londynie można spotkać środki transportu, oklejone reklamą naszego kraju. Ma zachęcać do odwiedzin Polski zimą.
Z reklamą - przez najbliższe dwa miesiące - zetknie się 21 milionów osób. Takie są szacunki pomysłodawców.
- Istotne jest, czy takie zdjęcie wywoła jakieś skojarzenia, emocje, więc jeden z layout'ów dotyczy ciasteczek piernikowych, które dzieci robią na Boże Narodzenie. Są też elementy miast, np. pokazaliśmy Nowy Świat w Warszawie ze świąteczną iluminacją. Ideą było pokazanie miast oraz gór - mówi prezes Polskiej Organizacji Turystycznej Bartłomiej Walas.
Reklamy pojawiły się m.in. na 155 londyńskich taksówkach i 70 autobusach w Oslo. Z zaproszeniem do Polski zetkną się także pasażerowie głównej linii metra w Kijowie. Koszt kampanii to pół miliona złotych.
- Istotne jest, czy takie zdjęcie wywoła jakieś skojarzenia, emocje, więc jeden z layout'ów dotyczy ciasteczek piernikowych, które dzieci robią na Boże Narodzenie. Są też elementy miast, np. pokazaliśmy Nowy Świat w Warszawie ze świąteczną iluminacją. Ideą było pokazanie miast oraz gór - mówi prezes Polskiej Organizacji Turystycznej Bartłomiej Walas.
Reklamy pojawiły się m.in. na 155 londyńskich taksówkach i 70 autobusach w Oslo. Z zaproszeniem do Polski zetkną się także pasażerowie głównej linii metra w Kijowie. Koszt kampanii to pół miliona złotych.


Radio Szczecin