W kilkunastu salach oprócz wysłuchania prelekcji można też np. wymienić się książkami. Największą popularnością cieszą się jednak rekonstrukcje historyczne i gry fabularne.

- Podbijamy kosmos. Mamy oponenta i musimy zadać mu 50 obrażeń przed tym, jak on zrobi to nam - tłumaczy uczestniczka gry fabularnej.

- Panowie z grupy antyterrorystycznej są teraz w Katedrze Światów Alternatywnych, prezentują swoje umiejętności i broń - mówi Marcel Mroczek, dyrektor Pałacowego Uniwersytetu Fantastycznego.

- Kamizelki, repliki na kulki na baterie czy gaz, boczne pistolety. - Jesteśmy z drużyny rekonstruującej wczesne średniowiecze "Dęby". Przyszliśmy pokazać jak wyglądało wtedy życie. Jesteśmy ubrani jak Słowianie i Wikingowie, powiedzmy IX i X wiek. Wszystko robione ręcznie z lnu i wełny - opisują uczestnicy imprezy.

Sobotni Uniwersytet Fantastyczny potrwa do godziny 19.