Piłkarze Świtu przygotowani do niedzielnego meczu z Sandecją Nowy Sącz w 2. lidze. Będzie to ostatni wytęp w tym roku szczecińskiej drużyny.
Pojedynek będzie wyjątkowy dla trenera Dumy Północy Tomasza Kafarskiego, który przed laty był szkoleniowcem Górali z Nowego Sącza.
- Pracowałem prawie trzy lata, także to jest sporo czasu. Z dużym sentymentem jechałem do Sącza na ten pierwszy mecz w rundzie jesiennej. Nie inaczej będzie teraz, znam tam wielu piłkarzy, znam właścicieli klubu, ale dla mnie najważniejsze będzie to, aby to Świt w tym meczu dominował i wygrał - podkreśla Kafarski.
Niedzielne spotkanie piłkarzy Świtu z Sandecją Nowy Sącz rozpocznie się o godzinie 12.30 na stadionie przy Stołczyńskiej w Szczecinie.
Autorka edycji: Joanna Chajdas
- Pracowałem prawie trzy lata, także to jest sporo czasu. Z dużym sentymentem jechałem do Sącza na ten pierwszy mecz w rundzie jesiennej. Nie inaczej będzie teraz, znam tam wielu piłkarzy, znam właścicieli klubu, ale dla mnie najważniejsze będzie to, aby to Świt w tym meczu dominował i wygrał - podkreśla Kafarski.
Niedzielne spotkanie piłkarzy Świtu z Sandecją Nowy Sącz rozpocznie się o godzinie 12.30 na stadionie przy Stołczyńskiej w Szczecinie.
Autorka edycji: Joanna Chajdas


Radio Szczecin