Niedoświetlone przejście dla pieszych przy Dworcu Głównym PKP straszy mieszkańców. Autobus też dorzuca swoje trzy grosze.
Chodzi o pasy na ulicy Owocowej w Szczecinie. Przejście - jak mówią szczecinianie - "nocą znika", a w dzień widoczności nie poprawia stający na przystanku tuż przed pasami autobus.
- To przejście to jest jakaś paranoja. - To miejsce nie jest bezpieczne w ogóle. - Tu powinno coś być zrobione lepiej. - Tu autobus staje, wszystko zasłania. - No tak trochę kijowo, trzeba zaglądać. - Świateł też nie ma. - Faktycznie, że tu nie ma w ogóle lamp. - Jest problemowe takie przejście. Tym bardziej, że tu jest duży ruch, bo to jest jednak dworzec. - To jest kompletnie źle zrobione. Tu nie jest bezpiecznie dla ludzi, dla nikogo. - Ale co zrobić? Niech coś innego wymyślą. Inne przejście - mówią szczecinianie.
- W budżecie na rok 2026 nie ma ujętej pozycji dotyczącej dedykowanego oświetlenia przejścia dla pieszych w ciągu ulicy Owocowej. Przystanku nie da się jakby przesunąć z uwagi na zamontowany maszt do ładowania autobusów elektrycznych. W tamtym konkretnym miejscu jest już mało miejsca - mówi Reszczyński.
ZDiTM szacuje, że budowa nowego oświetlenia to koszt około 70 tysięcy złotych.
- To przejście to jest jakaś paranoja. - To miejsce nie jest bezpieczne w ogóle. - Tu powinno coś być zrobione lepiej. - Tu autobus staje, wszystko zasłania. - No tak trochę kijowo, trzeba zaglądać. - Świateł też nie ma. - Faktycznie, że tu nie ma w ogóle lamp. - Jest problemowe takie przejście. Tym bardziej, że tu jest duży ruch, bo to jest jednak dworzec. - To jest kompletnie źle zrobione. Tu nie jest bezpiecznie dla ludzi, dla nikogo. - Ale co zrobić? Niech coś innego wymyślą. Inne przejście - mówią szczecinianie.
Oświetlenia nie będzie, bo nie ma pieniędzy. Przesunięcia przystanku też nie, bo nie ma miejsca - informuje Kacper Reszczyński z Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego w Szczecinie.
ZDiTM szacuje, że budowa nowego oświetlenia to koszt około 70 tysięcy złotych.
Edycja tekstu: Michał Król
Przejście - jak mówią szczecinianie - "nocą znika", a w dzień widoczności nie poprawia stający na przystanku tuż przed pasami autobus.


Radio Szczecin