Artyści Teatru Współczesnego w Szczecinie pracują nad spektaklem zatytułowanym "Masz 12 lat i..." w reżyserii Agaty Biziuk. To opowieść o nastoletnim chłopcu, który czuje się samotny, odrzucony i nieatrakcyjny.
Arek - bo tak na imię ma bohater sztuki - nie do końca radzi sobie z codziennością, z dojrzewaniem i agresją rówieśników. To też opowieść o tym, jak spojrzeć na takiego nastolatka.
- O takiej czujności i wrażliwości wobec młodego człowieka. Jesteśmy w dobie dużego kryzysu psychicznego młodzieży, zatracenia się w mediach społecznościowych i wydaje mi się, że to jest troszeczkę opowieść o wołaniu wewnątrz, które nie zawsze jest słyszalne na zewnątrz - mówi reżyserka przedstawienia Agata Biziuk.
Spektakl będzie grany na scenie Teatru Małego oraz w szkołach.
- To jest dosyć pionierski na gruncie Szczecina projekt "teatru w klasie". Ten spektakl wyruszy w tournee po szkołach. Kierujemy się do grupy wiekowej 11, 12, 13, przede wszystkim zwracającą uwagę na problem pewnego konfliktu rówieśniczego, nieumiejętności sformułowania obrony własnej - podkreśla dyrektor artystyczny Teatru Współczesnego, Michał Buszewicz.
Premierę zaplanowano na najbliższą sobotę, edu-premierę, czyli pokaz przedpremierowy dla nauczycieli/nauczycielek na piątek, a rozmowę z twórcami - w najbliższy czwartek po próbie generalnej.
Edycja tekstu: Jacek Rujna
- O takiej czujności i wrażliwości wobec młodego człowieka. Jesteśmy w dobie dużego kryzysu psychicznego młodzieży, zatracenia się w mediach społecznościowych i wydaje mi się, że to jest troszeczkę opowieść o wołaniu wewnątrz, które nie zawsze jest słyszalne na zewnątrz - mówi reżyserka przedstawienia Agata Biziuk.
Spektakl będzie grany na scenie Teatru Małego oraz w szkołach.
- To jest dosyć pionierski na gruncie Szczecina projekt "teatru w klasie". Ten spektakl wyruszy w tournee po szkołach. Kierujemy się do grupy wiekowej 11, 12, 13, przede wszystkim zwracającą uwagę na problem pewnego konfliktu rówieśniczego, nieumiejętności sformułowania obrony własnej - podkreśla dyrektor artystyczny Teatru Współczesnego, Michał Buszewicz.
Premierę zaplanowano na najbliższą sobotę, edu-premierę, czyli pokaz przedpremierowy dla nauczycieli/nauczycielek na piątek, a rozmowę z twórcami - w najbliższy czwartek po próbie generalnej.
Edycja tekstu: Jacek Rujna
- O takiej czujności i wrażliwości wobec młodego człowieka. Jesteśmy w dobie dużego kryzysu psychicznego młodzieży, zatracenia się w mediach społecznościowych i wydaje mi się, że to jest troszeczkę opowieść o wołaniu wewnątrz, które nie zawsze jest słyszalne na zewnątrz - mówi reżyserka przedstawienia Agata Biziuk.
- To jest dosyć pionierski na gruncie Szczecina projekt "teatru w klasie". Ten spektakl wyruszy w tournee po szkołach. Kierujemy się do grupy wiekowej 11, 12, 13, przede wszystkim zwracającą uwagę na problem pewnego konfliktu rówieśniczego, nieumiejętności sformułowania obrony własnej - podkreśla dyrektor artystyczny Teatru Współczesnego, Michał Buszewicz.


Radio Szczecin