Kontrola Urzędu Zamówień Publicznych trwa, a umowa - przeciwko której protestowali właściciele szkół nauki jazdy - właśnie wchodzi w życie. Chodzi o przetarg na auta egzaminacyjne dla Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Szczecinie.
Marszałek województwa zachodniopomorskiego przyznał, że dokument budzi wątpliwości i sprawę na jego wniosek bada Urząd Zamówień Publicznych. Jak poinformowała nas rzeczniczka tej instytucji, kontrola potrwa najprawdopodobniej do końca tego roku.
Tymczasem w piątek na placu przed szczecińskim WORD-em pojawią się nowe auta, a egzaminy na nich zaczną się w najbliższy poniedziałek.
W podobnej sprawie w Warszawie, gdy tamtejszy ośrodek egzaminacyjny miał wynająć samochody za złotówkę, wypowiedziała się Krajowa Izba Odwoławcza. Uznała, że oferta była "rażąco niska" i kazała ją wykluczyć.
Właścicieli szkół nauki jazdy ze Szczecina oburza zwłaszcza wysokość kary za zerwanie umowy. Obawiają się tego, że jeśli diler nie sprzeda odpowiedniej liczby aut, to zerwie umowę i zapłaci małą karę.
Natomiast WORD, który wydał za dzierżawę niespełna 10 złotych, ogłosi nowy przetarg, a wtedy szkoły zostaną z kupionymi, bezużytecznymi pojazdami. Dlatego w październiku protestowali w tej sprawie przed zachodniopomorskim sejmikiem.


Radio Szczecin