Około 60 osób - właścicieli szkół jazdy ze Szczecina i regionu - demonstrowało we wtorek przed siedzibą zachodniopomorskiego sejmiku.
Ich zdaniem, WORD nie zabezpieczył ich interesów i wkrótce może się okazać, że będą musieli kupować nowe pojazdy.
Ośrodek podpisał umowę na wypożyczenie 19 nowych Hyundaiów za 19 złotych. Jak tłumaczą właściciele szkół jazdy, WORD dostanie nowe auta w dzierżawę za złotówkę, ale szkoły będą musiały je kupić po cenie rynkowej.
- Hyundai, jeśli nie sprzeda odpowiedniej ilości tych samochodów - a nie sprzeda, bo jest kryzys - wycofa się z tej umowy, bo karę za jej zerwanie określono na... 2,42 zł - tłumaczy Agnieszka Głażewska z jednej ze szkół jazdy. - My zostaniemy z autami kupionymi na raty, z leasingu lub rynku wtórnego. Za pół roku okaże się, że będzie następny przetarg.
- Sam pojazd w niczym nam nie przeszkadza, natomiast sposób wprowadzania tego pojazdu całkowicie nam nie odpowiada i godzi w nasze interesy - podkreśla Jacek Skraburski ze Stowarzyszenia Ośrodków Szkolenia Kierowców.
Dyrektor szczecińskiego WORD-u Cezary Tkaczyk przyjechał dziś do protestujących. - Od roku było wiadomo, że będzie wymiana pojazdów i szkoły o tym też wiedziały - odpowiadał Tkaczyk.
Przetarg bada teraz urząd marszałkowski - wyniki kontroli być może poznamy w połowie listopada. Cezary Tkaczyk zapewnił nas, że do czasu zakończenia kontroli przez Urząd Zamówień Publicznych egzaminy będą odbywać się zarówno w starych, jak i nowych samochodach.
- Hyundai, jeśli nie sprzeda tych samochodów, wycofa się z tej umowy, bo karę za jej zerwanie określono na... 2,24 zł - tłumaczy Agnieszka Głażewska z jednej ze szkół jazdy.
- Sam pojazd w niczym nam nie przeszkadza, natomiast sposób wprowadzania tego pojazdu całkowicie nam nie odpowiada i godzi w nasze interesy - podkreśla Jacek Skraburski ze Stowarzyszenia Ośrodków Szkolenia Kierowców.


Radio Szczecin