Zachodniopomorski Urząd Marszałkowski podpisał umowę z Przewozami Regionalnymi. Będzie ona obowiązywać przez rok. Będą też dwa nowe połączenia: do Kołobrzegu i Międzyzdrojów.
Marszałek województwa, który ze swojego budżetu wyda na wszystkie połączenia prawie 80 mln zł przyznaje, że przed stronami "trudne negocjacje" w sprawie wieloletniej umowy, a przede wszystkim rozmowy o zmianach w PR.
Zachodniopomorskie na razie nie podpisało się pod dokumentem, który określa, jak restrukturyzować zadłużone Przewozy Regionalne. W poniedziałek w Warszawie odbyło się spotkanie marszałków z minister infrastruktury i rozwoju. Jak czytamy na stronie resortu, Maria Wasiak chce od samorządowców przyspieszenia rozmów, bo "zwróciła uwagę na pogarszającą się sytuację przedsiębiorstwa".
- Dementuję, sytuacja jest coraz lepsza - zapewnia prezes firmy Tomasz Pasikowski. -
Gdyby założyć, że nie obsługujemy tych historycznych zobowiązań, to już dzisiaj bylibyśmy na plusie.
Marszałek Olgierd Geblewicz chciałby podpisać umowę wieloletnią z PR, ale warunkiem jest odpowiednie zabezpieczenie interesów obu stron. Jako przykład podał m.in. zmieniające się ceny paliwa. - Mamy tego typu płynność, która jest nieprzewidywalna i o takich szczegółach musimy rozmawiać - dodał Geblewicz.
Strony usiądą do rozmów wkrótce. Szczegóły negocjacji mają być jawne.