"To śmieszne i niezrozumiałe" - tak Dawid Krystek w "Rozmowach pod krawatem" skomentował sprawę przetargu na sprzedaż działki przy al. Piastów w Szczecinie. Ziemia leży przy biurowcach, które należą do Magnusa Isakssona. I to właśnie tylko jego firma i Uniwersytet Szczeciński, którego akademiki także sąsiadują z działką mogli wziąć udział w konkursie. Uczelnia jednak zrezygnowała.
- Jeśli chodzi o sprzedaż nieruchomości na cele komercyjne, to przetarg powinien być zawsze nieograniczony, bo firmom nie można ograniczać prowadzenia działalności gospodarczej. Rozumiem, że to prezydent zaproponował, żeby oni kupili ziemię, a nie inwestorzy wystąpili o kupienie działki. Pan prezydent dziesiątki razy składał wnioski o zmiany planu zagospodarowania, możliwości prawne są, więc nie rozumiem tej sytuacji - mówił Krystek.
Urzędnicy tłumaczą, że dojazd do działki, z którego mogli korzystać wszyscy zlikwidowano, bo nie przewidywał go nowy plan zagospodarowania przestrzennego.
Przetarg na sprzedaż ogłasza miasto, ale grunt należy do Skarbu Państwa i tam też trafią pieniądze z jego sprzedaży.
Posłuchaj rozmowy i zobacz wideo.