Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

Ponad 50 osób napisało II Dyktando Uniwersyteckie w Szczecinie. Fot. Konrad Nowak [Radio Szczecin]
Ponad 50 osób napisało II Dyktando Uniwersyteckie w Szczecinie. Fot. Konrad Nowak [Radio Szczecin]
Ponad 50 osób napisało II Dyktando Uniwersyteckie w Szczecinie. Fot. Konrad Nowak [Radio Szczecin]
Ponad 50 osób napisało II Dyktando Uniwersyteckie w Szczecinie. Fot. Konrad Nowak [Radio Szczecin]
Ponad 50 osób napisało II Dyktando Uniwersyteckie w Szczecinie. Fot. Konrad Nowak [Radio Szczecin]
Ponad 50 osób napisało II Dyktando Uniwersyteckie w Szczecinie. Fot. Konrad Nowak [Radio Szczecin]
Ponad 50 osób napisało II Dyktando Uniwersyteckie w Szczecinie. Fot. Konrad Nowak [Radio Szczecin]
Ponad 50 osób napisało II Dyktando Uniwersyteckie w Szczecinie. Fot. Konrad Nowak [Radio Szczecin]
Ponad 50 osób napisało II Dyktando Uniwersyteckie w Szczecinie. Fot. Konrad Nowak [Radio Szczecin]
Ponad 50 osób napisało II Dyktando Uniwersyteckie w Szczecinie. Fot. Konrad Nowak [Radio Szczecin]
Ponad 50 osób napisało II Dyktando Uniwersyteckie w Szczecinie. Jego inicjatorką jest prof. Ewa Kołodziejek z Wydziału Filologicznego Uniwersytetu Szczecińskiego, a autorem tegorocznego tekstu - dr Rafał Sidorowicz.
Głównym bohaterem opowiadania był Żeligniew, który wahał się czy wziąć udział w dyktandzie, "słuchając IX symfonii Beethovena i popijając cappuccino w wygodnej berżerze, przypomniał sobie, że i w tym roku jest okazja, aby stanąć w szranki zarówno z mistrzami, jak i z niby-znawcami polszczyzny z całego województwa zachodniopomorskiego".

"Żeligniew, miłośnik jumpingu i hula-hoop, wiedział, że szczecińskie dyktando to stretching i fitness dla umysłu. Wiedział też jednak, że samo zamieszkiwanie w północno-zachodniej Polsce nie czyni z niego par excellence mistrza ortografii".

- Według mnie, tekst dyktanda był łatwiejszy niż w zeszłym roku, ale zweryfikują to sprawdzający - ocenił jeden z uczestników.

- Pojawiły się słówka, z którymi spotkałam się po raz pierwszy, na przykład "berżerze". Nie wiedziałam dokładnie jak to napisać, ale generalnie było dobrze - stwierdziła kolejna uczestniczka.

- Gdybym ja miała pisać, pewnie długo zastanawiałabym się nad pisownią nazw miejscowych, bo chociaż są reguły ortograficzne, to jednak nazwy miejscowe wykraczają poza ściśle określone reguły - przyznała prof. Ewa Kołodziejek.

Dyktando trwało około 40 minut. Pierwsze miejsce zajęła Agata Momot ze Stargardu, drugie - Michał Gierke z Chojny, a na trzecim uplasowała się Martyna Połukord z Mieszkowic. Zwyciężczyni otrzymała tytuł Uniwersyteckiego Mistrza Ortografii oraz trzy tysiące złotych. Zdobywca drugiego miejsca otrzymał dwa tysiące złotych nagrody, a trzeciego - tysiąc.

Treść II Dyktanda Uniwersyteckiego.
Relacja Kamila Nieradki.
Treść II Dyktanda Uniwersyteckiego.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty