Szajkę oszustów podejrzanych o wrześniową kradzież z banku w Świnoujściu zatrzymali gdańscy policjanci - informuje portal swinoujskie.info.
Przestępcy działali metoda "na funkcjonariusza CBŚP" posługując się fałszywymi odznakami. Ich łupem na terenie całej Polski padło ponad półtora miliona złotych.
Policjanci z Gdańska pracowali nad wyłudzeniami z terenu Pomorza od kilku miesięcy. Przejęli w tej sprawie kilkanaście postępowań od funkcjonariuszy z innych części kraju.
Dwóch podejrzanych udało się zatrzymać jeszcze w maju. Kolejne dwie osoby wpadły pod koniec września w Szczecinie - mówi aspirant sztabowy Renata Legawiec z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.
- Mężczyźni zostali zatrzymani na ulicy podczas przekazywania pieniędzy pochodzących z oszustwa. Jeden z zatrzymanych to 25-latek, przywódca tej grupy - mówi Legawiec.
Reszta została zatrzymana na południu Polski. Siedmiu podejrzanych usłyszało łącznie 37 zarzutów w tym m.in. oszustwa i posługiwania się podrobionymi legitymacjami policyjnymi.
- Zatrzymani podejrzani są o wyłudzenie prawie miliona złotych od pracowników z jednego z kantorów oraz niemal 300 tysięcy od pracowników banku - mówi aspirant sztabowy Renata Legawiec z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.
Cała siódemka decyzją sądu najbliższe trzy miesiące spędzi za kratami. Grozi im 10 lat więzienia. Niewykluczone są kolejne zatrzymania.
Policjanci z Gdańska pracowali nad wyłudzeniami z terenu Pomorza od kilku miesięcy. Przejęli w tej sprawie kilkanaście postępowań od funkcjonariuszy z innych części kraju.
Dwóch podejrzanych udało się zatrzymać jeszcze w maju. Kolejne dwie osoby wpadły pod koniec września w Szczecinie - mówi aspirant sztabowy Renata Legawiec z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.
- Mężczyźni zostali zatrzymani na ulicy podczas przekazywania pieniędzy pochodzących z oszustwa. Jeden z zatrzymanych to 25-latek, przywódca tej grupy - mówi Legawiec.
Reszta została zatrzymana na południu Polski. Siedmiu podejrzanych usłyszało łącznie 37 zarzutów w tym m.in. oszustwa i posługiwania się podrobionymi legitymacjami policyjnymi.
- Zatrzymani podejrzani są o wyłudzenie prawie miliona złotych od pracowników z jednego z kantorów oraz niemal 300 tysięcy od pracowników banku - mówi aspirant sztabowy Renata Legawiec z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.
Cała siódemka decyzją sądu najbliższe trzy miesiące spędzi za kratami. Grozi im 10 lat więzienia. Niewykluczone są kolejne zatrzymania.