Od przyszłego roku o 100 procent zwiększą się przeładunki gazu skroplonego w terminalu LNG w Świnoujściu. Do portu będą dobijać średnio dwa gazowce miesięcznie. Dziś wpływa jeden.
- Rozładowaliśmy już 22 metanowce. Liczymy oczywiście na kolejne. Co więcej, od 1 stycznia przyszłego roku 100 procent obecnych mocy regazyfikacyjnych terminalu jest zamówionych. To dowodzi, że nasza decyzja o rozbudowie zdolności regazyfikacyjnych terminalu do 7,5 mld metrów sześciennych gazu była zasadna - mówi rzecznik prasowy spółki Gaz-System Tomasz Pietrasieński.
Dziś poziom wykorzystania terminalu w Świnoujściu jest jednym z najlepszych w Europie.
- Decyzja o rozbudowie zapadła. Rozbudowujemy terminal do 7,5 mld metrów sześciennych. Nie wymaga to stawiania trzeciego zbiornika. Trzeba byłoby go postawić, gdybyśmy rozbudowywali terminal do 10 mld. Wiąże się to z większymi kosztami, jest też bardziej skomplikowane pod względem organizacyjnym. Na razie nie widzimy takiej potrzeby - dodaje Pietrasieński.
Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo poinformowało w marcu o zawarciu dodatkowej umowy z Qatargas, dzięki której spółka dostarczy polskiej firmie dodatkowe ilości skroplonego gazu ziemnego.