Sejm wydał zgodę na zatrzymanie i możliwość wystąpienia o areszt dla Stanisława Gawłowskiego - szefa zachodniopomorskiej Platformy Obywatelskiej. Głosowanie odbyło się w czwartek, krótko po godzinie 19.00.
Obrady Sejmu prowadził marszałek Marek Kuchciński.
- Stwierdzam, że Sejm bezwzględną większością głosów podjął uchwałę o wyrażeniu zgody na zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie posła Stanisława Gawłowskiego - powiedział Marek Kuchciński.
Śledczy zgłosili się do Sejmu o zgodę na takie działania, bo podejrzewają, że Stanisław Gawłowski popełnił pięć przestępstw, m.in. brał łapówki.
Według prokuratury Szef PO na Pomorzu Zachodnim miał otrzymać 170 tysięcy złotych za ustawienie przetargu w Zachodniopomorskim Zarządzie Melioracji i Urządzeń Wodnych w Szczecinie, zarządzanym przez jego kolegów z partii.
Polityk PO twierdzi, że jest niewinny, a sprawa to polityczny zamach na opozycję. Aby wniosek prokuratury został uwzględniony potrzebna była sejmowa większość bezwzględna, czyli 231 głosów.
Dodaj komentarz 4 komentarze
a senatora Koguta oskarżanego o wielomilionowe łapówki, a nie jakies bzdetne świecidełka, tego senatora PiS nie pozwolił zamknąć
PiS swoich łapówkarzy broni
dba o monopol
PO to mafia.
PiS mafia,PO mafia,urzednicy mafia,resort mafia,wszedzie mafia. Tylko ludzie ,zwykli Kowalscy to jelenie .
PiS nie jest mafią. Nie jest zamieszany w tyle afer i przekrętów co PO.