Śledczy przeprowadzili już oględziny składowiska elektro-śmieci przy ulicy Pomorskiej w Szczecinie. Teraz prowadzone są inne czynności, w tym przesłuchania świadków.
Szczecińska prokuratura prowadzi śledztwo pod kątem podejrzenia sprowadzenia pożaru. Grozi za to do 10 lat więzienia.
Pożar wybuchł w czwartek po południu, dogaszanie trwało do południa. W akcji gaśniczej brało udział ponad 100 strażaków. Nad Szczecinem przez kilka godzin unosił się gryzący dym. Zgodnie z komunikatem Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska, jakość powietrza wróciła już do normy.
Jak poinformował na Facebooku prezydent Szczecina Piotr Krzystek, wszystkie szkoły i przedszkola są od rana otwarte. Na razie nie ma niepokojących sygnałów od dyrektorów placówek.
Pożar wybuchł w czwartek po południu, dogaszanie trwało do południa. W akcji gaśniczej brało udział ponad 100 strażaków. Nad Szczecinem przez kilka godzin unosił się gryzący dym. Zgodnie z komunikatem Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska, jakość powietrza wróciła już do normy.
Jak poinformował na Facebooku prezydent Szczecina Piotr Krzystek, wszystkie szkoły i przedszkola są od rana otwarte. Na razie nie ma niepokojących sygnałów od dyrektorów placówek.
Dodaj komentarz 2 komentarze
Trochę dymu awantura jakby świat miało zadusić a tysiące samolotów tysiące ton spala trochę wyżej nad naszymi domami i to jest OKI !!!
Dokładnie, zgadzam się z Cuper, afera większa niż to wszystko warte. Ludzie panikują jak by to był Czarnobyl. Spaliło się, był dym nikomu nic się nie stało, strażacy ugasili pożar i koniec kropka. Po co się rozwodzić, temat na kolejny miesiąc...