Lekarz, który zaatakował ratownika medycznego na dyżurze może trafić na trzy lata za kratki. Jest akt oskarżenia w tej sprawie - informuje TVP3 Szczecin.
Do zdarzenia doszło w czerwcu na szpitalnym oddziale ratunkowym koszalińskiego szpitala.
Ratownik przywiózł pacjentkę w ciężkim stanie, przekazał ją lekarzom. Wtedy doszło do incydentu.
Lekarz miał popchnąć i dusić mężczyznę. Paweł K. jest oskarżony o naruszenie nietykalności funkcjonariusza publicznego i spowodowanie u niego obrażeń ciała na okres poniżej 7 dni.
Grozi za to do 3 lat pozbawienia wolności.
Ratownik przywiózł pacjentkę w ciężkim stanie, przekazał ją lekarzom. Wtedy doszło do incydentu.
Lekarz miał popchnąć i dusić mężczyznę. Paweł K. jest oskarżony o naruszenie nietykalności funkcjonariusza publicznego i spowodowanie u niego obrażeń ciała na okres poniżej 7 dni.
Grozi za to do 3 lat pozbawienia wolności.