W szpitalu wojewódzkim w Szczecinie pilnie potrzebni są anestezjolodzy. O wsparcie placówki w liście prosi profesor Miłosz Parczewski - konsultant wojewódzki w dziedzinie chorób zakaźnych.
Jak tłumaczy w liście prof. Parczewski potrzeba więcej lekarzy z powodu wzrostu liczby zakażeń i pacjentów, którzy wymagają hospitalizacji i podłączenia do respiratora.
Szpital przy ul. Arkońskiej w Szczecinie, gdzie leczeni są pacjenci z COVID-19 już kilkanaście dni temu zwiększył bazę łóżek.
- Oddziały reumatologii oraz geriatrii zostały w całości przekształcone na oddziały zakaźne. Pacjenci z oddziałów, których stan na to pozwalał zostali wypisani do domów. Będziemy reagować na bieżąco, nie wykluczamy wygaszania kolejnych oddziałów - zapowiedziała Natalia Cistowska, rzecznik placówki.
Prof. Parczewski dalej prosi o oddelegowanie do pracy osób, które mogą zapewnić wsparcie. Jak dodaje: "Potrzeba jest bardzo pilna i może narastać w najbliższych dniach".
Lekarze, którzy chcą się zgłosić do pomocy proszeni są o kontakt z Okręgową Izbą Lekarską w Szczecinie. Formularz zgłoszeniowy dostępny jest na stronie internetowej.