Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
Reklama
Zobacz
Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

Strajk w Stoczni Szczecińskiej został spacyfikowany 15 grudnia. Wtedy czołgi T-55 zniszczyły bramy, a Milicja Obywatelska zajęła zakład. Fot. Konrad Nowak [Radio Szczecin/Archiwum]
Strajk w Stoczni Szczecińskiej został spacyfikowany 15 grudnia. Wtedy czołgi T-55 zniszczyły bramy, a Milicja Obywatelska zajęła zakład. Fot. Konrad Nowak [Radio Szczecin/Archiwum]
Stocznia Szczecińska była bardzo ważnym miejscem na mapie oporu podczas stanu wojennego, o czym nie zawsze się pamięta - tak goście specjalnego wydania magazynu ''Radio Szczecin na Wieczór'' wspominali wydarzenia sprzed 40 lat.
Po ogłoszeniu stanu wojennego w stoczni im. Adolfa Warskiego strajk rozpoczęło 4 tysiące pracowników żądając m.in. uwolnienia internowanych członków ''Solidarności''. Wśród protestujących był działacz opozycji antykomunistycznej, dr Mieczysław Ustasiak.

- Pamiętam duże napięcie, niepewność, a jednocześnie determinację. Wiedzieliśmy, że uczestniczymy w sprawie niezwykle ważnej. Mieliśmy świadomość, że musimy po sobie zostawić dobrą pamięć o Solidarności - wspominał dr Ustasiak.

Stoczniowcy byli przygotowani na taki scenariusz.

- Bezpośrednio przed wprowadzeniem stanu wojennego w Stoczni Szczecińskiej im. Adolfa Warskiego trwało pogotowie strajkowe. Były tam pełnione całodobowe dyżury - dodał dr Michał Siedziako z Instytutu Nauk o Polityce i Bezpieczeństwie US oraz z IPN-u.

Strajk w Stoczni Szczecińskiej został spacyfikowany 15 grudnia. Wtedy czołgi T-55 zniszczyły bramy, a Milicja Obywatelska zajęła zakład.

Jak zaznaczył dr Tomasz Kozlowski z Instytutu Studiów Politycznych Polskiej Akademii Nauk komunistyczne władze już wcześniej umieściły w szczecińskich strukturach Solidarności swoich agentów.

- Ci ludzie byli typowani z jednej strony na podstawie obserwacji ich działalności w związku zawodowym, z drugiej strony część tych ludzi była znana Służbie Bezpieczeństwa od wielu lat, angażowała się w różnego rodzaju działalność opozycyjną - zaznaczył dr Kozłowski.

Debata Szczeciński Grudzień'81 to część projektu wojewody zachodniopomorskiego pt. Niepodległa 2021 - szczecińskie drogi do wolności.
- Pamiętam duże napięcie, niepewność, a jednocześnie determinację. Wiedzieliśmy, że uczestniczymy w sprawie niezwykle ważnej. Mieliśmy świadomość, że musimy po sobie zostawić dobrą pamięć o Solidarności - wspominał dr Ustasiak.
- Bezpośrednio przed wprowadzeniem stanu wojennego w Stoczni Szczecińskiej im. Adolfa Warskiego trwało pogotowie strajkowe. Były tam pełnione całodobowe dyżury - dodał dr Michał Siedziako z Instytutu Nauk o Polityce i Bezpieczeństwie US.
- Ci ludzie byli typowani z jednej strony na podstawie obserwacji ich działalności w związku zawodowym, z drugiej strony część tych ludzi była znana Służbie Bezpieczeństwa od wielu lat, angażowała się w różnego rodzaju działalność opozycyjną - zaznaczył dr Kozłowski.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty