Spytaliśmy obywateli Ukrainy mieszkających w Szczecinie o reakcje dotyczące ostatnich działań Putina.
Ukraińcy mieszkający w Szczecinie obawiają się inwazji Rosji.
- Masakra, naprawdę masakra. To bardzo boli, bo to moja Ukraina. To co robi teraz Rosja, to nie jest normalne. - To polityczna zagrywka. Czy blefuje czy nie, Ukraina nie podda się od razu i będzie prawdziwa wojna. Komu to potrzebne? - No oczywiście, że się boję. Tam została moja mama i tata. Nie chcemy żeby była wojna. - Ten czas, kiedy mamy potężną broń, nikt nie będzie chciał atakować i walczyć. Tym bardziej, że Ukraina ma wsparcie Polski, Ameryki i innych krajów. Mi się wydaje, że na tak otwarcie to on nie będzie szedł i machał bronią przed wszystkimi - mówią mieszkający w Szczecinie Ukraińcy.
Konflikt ukraińsko-rosyjski na wschodzie i południu Ukrainy jest następstwem rewolucji z lutego 2014 r., zwanej Euromajdanem. Walki między siłami ukraińskimi a wspieranymi przez Rosję rebeliantami pochłonęły ponad 13 tys. ofiar śmiertelnych.
Po ucieczce z kraju prorosyjskiego prezydenta Wiktora Janukowycza i aneksji Krymu przez Rosję, wspierani przez Moskwę separatyści utworzyli dwie samozwańcze republiki ludowe: doniecką i ługańską.