O tym, jaką pomoc powinniśmy zapewnić uchodźcom z Ukrainy dyskutowali goście audycji "Radio Szczecin na Wieczór".
- Jestem pełna podziwu, ile darów do punktów zbiórek przynoszą mieszkańcy Szczecina. Uciekające przed wojną kobiety i dzieci często wychodzą z domu, tak jak stoją - mówi Nina Kaczmarek, założycielka i administratorka grupy na Facebooku "Szczecin dla Ukrainy".
- One naprawdę nie mają nic do ubrania, więc ten zryw nasz społeczny, to zmagazynowanie tysięcy, setek sztuk odzieży było bardzo potrzebne. A ludzie, w takim momencie kryzysu, potrafią się tak pięknie zorganizować i to pokazuje, że jesteśmy ludźmi nadal - podkreśla Kaczmarek.
- Uchodźcy przeżywają ogromną traumę i potrzebna im jest pomoc psychologiczna - dodaje Katerina Zawiżeniec, prezes Stowarzyszenia Mi-Gracja. - Potrzebujemy psychologa dla tych kobiet, których mężczyźni teraz pojechali walczyć.
Schronienie w Polsce znalazło już ponad milion dwieście tysięcy osób, a liczba ta stale rośnie.
- One naprawdę nie mają nic do ubrania, więc ten zryw nasz społeczny, to zmagazynowanie tysięcy, setek sztuk odzieży było bardzo potrzebne. A ludzie, w takim momencie kryzysu, potrafią się tak pięknie zorganizować i to pokazuje, że jesteśmy ludźmi nadal - podkreśla Kaczmarek.
- Uchodźcy przeżywają ogromną traumę i potrzebna im jest pomoc psychologiczna - dodaje Katerina Zawiżeniec, prezes Stowarzyszenia Mi-Gracja. - Potrzebujemy psychologa dla tych kobiet, których mężczyźni teraz pojechali walczyć.
Schronienie w Polsce znalazło już ponad milion dwieście tysięcy osób, a liczba ta stale rośnie.