Parafianie wstrząśnięci po profanacji, do której doszło na terenie parafii p.w. św. Józefa w Stargardzie. W nocy z piątku na sobotę nieznany sprawca wybił szybę w szklanej kapliczce znajdującej się przy świątyni i ukradł pamiątkowy różaniec. W środku znajdowała się figura Matki Bożej z Medjugorie.
- Bardzo brzydka sprawa. - Jaki rozum, takie zachowanie. - Bez względu na poglądy nikt nie powinien robić takich rzeczy. - Chrześcijanie są nieodłączną częścią tego kraju i myślę, że czas najwyższy, aby to prawnie uregulować - mówili wierni.
Jest nam przykro, że doszło do aktu wandalizmu na terenie naszej parafii - powiedział ksiądz Przemysław Syguła.
- To, co ten człowiek uczynił tej nocy, to że ukradł ten różaniec, przyczyni się do tego, że Matka Boża wyjedna mu dar nawrócenia - zaznaczył ks. Syguła.
Sprawcy poszukuje policja. Parafia przekazała między innymi nagrania z monitoringu.